Dla Olimpii to także pierwsza w tym sezonie wygrana na swoim stadionie, o czym mówi kapitan drużyny Weronika Szymaszek. - Odczarowałyśmy boisko. W przerwie czułyśmy, że bramka wisi w powietrzu, tylko trzeba konsekwentnie wykonać plan na mecz. Pracowałyśmy jedna za drugą. Jak jedna nie miała siły, to druga ją wspierała. Cieszy gol młodej Oli i kolejny sezon będziemy grać w ekstralidze - podkreśla Szymaszek.
Na zakończenie ekstraligi kobiet piłkarki nożne Olimpii Szczecin 29 maja na wyjeździe zmierzą się z liderem UKS-em SMS Łódź.