Reprezentacja gospodarzy przegrała z Ekwadorem 0:2 (0:2) w meczu otwarcia piłkarskich mistrzostw świata w Katarze.
Zdaniem wielu kibiców i ekspertów było to jednostronne spotkanie.
- Nie pamiętam tak słabego meczu otwarcia, szczególnie, że gospodarz mistrzostw jest tak słaby, jak pokazał. Ekwador tak łatwo dochodził do sytuacji bramkowych, widzieliśmy, że w pierwszej połowie bardzo szybko zdobywali bramki. Raz był minimalny spalony, tylko VAR mógł go wychwycić. Dwie następne bramki ustawiły cały mecz i do końca ten zespół kontrolował to, co się działo na boisku. Zaskoczyło mnie, że tak łatwo ograli Katar - ocenił były selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Engel.
W poniedziałek w drugim meczu grupy A Senegal zagra z Holandią. Początek o 17.00.
- Nie pamiętam tak słabego meczu otwarcia, szczególnie, że gospodarz mistrzostw jest tak słaby, jak pokazał. Ekwador tak łatwo dochodził do sytuacji bramkowych, widzieliśmy, że w pierwszej połowie bardzo szybko zdobywali bramki. Raz był minimalny spalony, tylko VAR mógł go wychwycić. Dwie następne bramki ustawiły cały mecz i do końca ten zespół kontrolował to, co się działo na boisku. Zaskoczyło mnie, że tak łatwo ograli Katar - ocenił były selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Engel.