Pod wodzą Wiktorowskiego Świątek wygrała 19 turniejów WTA, w tym cztery wielkoszlemowe - trzykrotnie triumfowała w Roland Garros i raz w US Open. Trener tenisa Radosław Nijaki zauważa, że była to niezwykle owocna współpraca.

- Chyba przyszła pora na zmiany. Dokonali razem naprawdę wielkich rzeczy. Celem było doprowadzenie Igi na fotel liderki. I to udało się Idze i Tomkowi. Zagłębiając się w tę decyzję wydaje mi się, że będzie ona dobra dla Igi. Iga potrzebuje na pewno troszkę innego spojrzenia, ażeby jej tenis był lepszy - ocenił.

Kogo wybierze Iga?

- Wydaje mi się, że Iga pójdzie w kierunku takim, że wybierze trenera-szkoleniowca, takiego z topu, takiego, który prowadził już zawodniczkę na takich wyżynach, który będzie wiedział, co potrzeba do tego, ażeby wykonać jeszcze krok do przodu - dodał.

W tym roku w Paryżu Iga Świątek zdobyła też brązowy medal olimpijski. Polska zawodniczka jeszcze nie znalazła następcy dotychczasowego szkoleniowca.