Na co dzień obowiązuje ich dieta ale w święta: hulaj dusza piekła nie ma. Sportowcy w świątecznym menu mogą pozwolić sobie na więcej i chętnie z kulinarnego dobrodziejstwa korzystają.
Pięściarze i pięściarki Skorpiona Szczecin w trakcie sezonu muszą pilnować limitów wagowych, jednak najbliższe dni to czas szaleństwa przy świątecznym stole.
Mateusz Bereźnicki, pięściarz szczecińskiego klubu, olimpijczyk z Paryża i tegoroczny mistrz Polski w wadze ciężkiej przyznaje, że ma swoje ulubione świąteczne dania, które z apetytem spożyje.
Bereźnicki do bokserskich treningów powróci po świętach. Na początku lutego pięściarz Skorpiona Szczecin weźmie udział w kolejnej gali boksu zawodowego.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Mateusz Bereźnicki, pięściarz szczecińskiego klubu, olimpijczyk z Paryża i tegoroczny mistrz Polski w wadze ciężkiej przyznaje, że ma swoje ulubione świąteczne dania, które z apetytem spożyje.
- Święta spędzam u babci, a u babci zawsze jest jedzenie. Myślę, że nie przytyję aż tak bardzo. Ulubione?! Barszcz z uszkami i pierogi... Tak szczerze - wszystko lubię. Waga ciężka: nie mogę być wybredny - mówił.
Bereźnicki do bokserskich treningów powróci po świętach. Na początku lutego pięściarz Skorpiona Szczecin weźmie udział w kolejnej gali boksu zawodowego.
Edycja tekstu: Jacek Rujna