Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni będą bronić pozycji lidera tabeli Ligi Centralnej.
Szczecinianie zmierzą się w sobotę z Anilaną Łódź w 10. kolejce rozgrywek. Ekipa trenera Rafała Białego ma punkt przewagi nad drugim Śląskiem Wrocław.
Pojedynek z Anilaną będzie wyjątkowy dla pochodzącego z Łodzi kapitana portowej siódemki, Patryka Biernackiego.
- Na pewno będzie szczególny, bo grałem w CHKS Łódź, przeciwniku derbowym, także te mecze z Anilaną zawsze były dla mnie ważne. Tak się mówi, że mecz jak każdy inny, ale jest ciutkę więcej emocji. Tak, że mam nadzieję, że po prostu motywacja będzie na tyle duża, ale nie taka, że nas przerośnie i sparaliżuje - powiedział.
Sobotni mecz szczypiornistów Sandry SPA Pogoni z Anilaną Łódź rozpocznie się o godzinie 15 w hali przy Twardowskiego w Szczecinie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
Pojedynek z Anilaną będzie wyjątkowy dla pochodzącego z Łodzi kapitana portowej siódemki, Patryka Biernackiego.
- Na pewno będzie szczególny, bo grałem w CHKS Łódź, przeciwniku derbowym, także te mecze z Anilaną zawsze były dla mnie ważne. Tak się mówi, że mecz jak każdy inny, ale jest ciutkę więcej emocji. Tak, że mam nadzieję, że po prostu motywacja będzie na tyle duża, ale nie taka, że nas przerośnie i sparaliżuje - powiedział.
Sobotni mecz szczypiornistów Sandry SPA Pogoni z Anilaną Łódź rozpocznie się o godzinie 15 w hali przy Twardowskiego w Szczecinie.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Na pewno będzie szczególny, bo grałem w CHKS Łódź, przeciwniku derbowym, także te mecze z Anilaną zawsze były dla mnie ważne. Tak się mówi, że mecz jak każdy inny, ale jest ciutkę więcej emocji. Tak, że mam nadzieję, że po prostu motywacja będzie na tyle duża, ale nie taka, że nas przerośnie i sparaliżuje - powiedział.


Radio Szczecin