Dzieci z FAS (Fetal Alcohol Syndrome po polsku Płodowy Zespół Alkoholowy) mają problemy z funkcjonowaniem psychicznym i zachowaniem z powodu uszkodzenia mózgu. Często mają problemy z prowadzeniem samodzielnego i odpowiedzialnego życia i nawet w okresie dorastania potrzebują pomocy jak małe dzieci.
Dzieci z FAS nie są w stanie zrozumieć subtelnych znaków dawanych przez otoczenie w odpowiedzi na ich zachowanie. Nie rozumieją gestów i wyrazu twarzy, co utrudnia relacje, łatwo ulegają wpływom, podporządkowują się innym i chcą ich zadowolić, łatwo wchodzą w rolę ofiary. Z tego powodu potrzebny jest im ciągły nadzór ze strony dorosłych. W swoich publikacjach i wykładach Małgorzata Klecka pionierka tej tematyki w Polsce mówi i pisze, że diagnostyka syndromu FAS dopiero rozwija się w Polsce. Wiedza na temat uszkodzeń mózgu wywołanych alkoholem jest niewystarczająca i zbyt słabo upowszechniana w środowisku medycznym. Również psycholodzy i pedagodzy nie dysponują narzędziami diagnostycznymi umożliwiającymi rozpoznanie FAS. Omawiana problematyka powinna być także przybliżona terapeutom, gdyż to właśnie do nich zwracają się po pomoc rodzice i opiekunowie dzieci z alkoholowym zespołem płodowym. Rodzice są zaniepokojeni "niewyuczalnością" dziecka i brakiem efektów rozwojowych. Określają je jako niewspółmierne do ogromnego wysiłku i pomocy udzielanej dziecku. A efekty są znikome, ponieważ dzieci z syndromem FAS nie przyswajają wiedzy przekazywanej w tradycyjny sposób, ich mózg pracuje w innym trybie. Potrzebuje on ukierunkowanej stymulacji, żeby poprawnie gromadzić informacje z otaczającego świata i właściwie wykorzystywać je w życiu. Przez specjalistów dzieci te określane są mianem "wiecznych dzieci", stąd tytuł reportażu Małgorzaty Furgi "Ballada o wiecznych dzieciach" opowiadającego o FAS. Posłuchaj tej opowieści.
Dzieci z FAS nie są w stanie zrozumieć subtelnych znaków dawanych przez otoczenie w odpowiedzi na ich zachowanie. Nie rozumieją gestów i wyrazu twarzy, co utrudnia relacje, łatwo ulegają wpływom, podporządkowują się innym i chcą ich zadowolić, łatwo wchodzą w rolę ofiary. Z tego powodu potrzebny jest im ciągły nadzór ze strony dorosłych. W swoich publikacjach i wykładach Małgorzata Klecka pionierka tej tematyki w Polsce mówi i pisze, że diagnostyka syndromu FAS dopiero rozwija się w Polsce. Wiedza na temat uszkodzeń mózgu wywołanych alkoholem jest niewystarczająca i zbyt słabo upowszechniana w środowisku medycznym. Również psycholodzy i pedagodzy nie dysponują narzędziami diagnostycznymi umożliwiającymi rozpoznanie FAS. Omawiana problematyka powinna być także przybliżona terapeutom, gdyż to właśnie do nich zwracają się po pomoc rodzice i opiekunowie dzieci z alkoholowym zespołem płodowym. Rodzice są zaniepokojeni "niewyuczalnością" dziecka i brakiem efektów rozwojowych. Określają je jako niewspółmierne do ogromnego wysiłku i pomocy udzielanej dziecku. A efekty są znikome, ponieważ dzieci z syndromem FAS nie przyswajają wiedzy przekazywanej w tradycyjny sposób, ich mózg pracuje w innym trybie. Potrzebuje on ukierunkowanej stymulacji, żeby poprawnie gromadzić informacje z otaczającego świata i właściwie wykorzystywać je w życiu. Przez specjalistów dzieci te określane są mianem "wiecznych dzieci", stąd tytuł reportażu Małgorzaty Furgi "Ballada o wiecznych dzieciach" opowiadającego o FAS. Posłuchaj tej opowieści.