Nie pamiętamy, kiedy ostatni raz odebraliśmy psy przebywające w tak tragicznych warunkach. Miejsce, w którym były dwie niewielkie suczki ciężko nazwać "mieszkaniem". Aż trudno uwierzyć, że ktoś w ogóle mógł tam mieszkać! Suczki były przerażone widokiem obcych ludzi, uciekały i próbowały się schować. Zapięcie ich na smycz wiązało się z paraliżującym strachem - nie chciały postawić nawet jednego kroku! W końcu udało się nam dojść do samochodu i przywieźć je na miejsce - do naszego kojca, gdzie zostały otoczone odpowiednią opieką.
U jednej z suczek widzimy uraz - uszkodzoną prawą gałkę oczną, prawdopodobnie na skutek uderzenia... Na następny dzień mamy już zaplanowane kompletne badania obu suczek, odpchlenie, odrobaczenie i szczepienia... Niezbędne będą także inne badania lekarsko-weterynaryjne, nie wiemy jeszcze jaka jest historia tych psów... Musimy także zaplanować termin sterylizacji i ewentualnego zabiegu usunięcia uszkodzonej gałki ocznej - według zaleceń lekarza. Obie suczki są brudne, ich sierść prawdopodobnie od dawna w ogóle nie była czesana... Lekarz potwierdza - uszkodzona gałka oczna jednej z suczek to efekt urazu, prawdopodobnie uderzenia w głowę psa.
Zwracamy się z prośbą o pomoc dla dwóch suczek, które zabraliśmy z tego koszmaru!
Zwierzęta otrzymały pierwszą pomoc i są już bezpieczne - to było priorytetem.
Prosimy o pomoc w znalezieniu dla nich nowego domu. Zaledwie po dwóch dniach pobytu pod naszą opieką suczki zrobiły ogromne postępy. Otrzymaliśmy od nich ogromny kredyt zaufania. Smycz i obroża też nie jest już taka straszna. Mniejsza suczka (terierkowata) to Ajsza, natomiast większa (czarna) to Figa.
Pomóżcie nam znaleźć dla Ajszy i Figi nowych właścicieli, którzy pokażą im jaki świat jest piękny.
Kontakt w sprawie adopcji/stworzenia domu tymczasowego: 785-934-113, 607-701-117 (Biuro TOZ).
Karolina Winter
rzecznik prasowy, Dyrektor TOZ Oddział w Szczecinie
U jednej z suczek widzimy uraz - uszkodzoną prawą gałkę oczną, prawdopodobnie na skutek uderzenia... Na następny dzień mamy już zaplanowane kompletne badania obu suczek, odpchlenie, odrobaczenie i szczepienia... Niezbędne będą także inne badania lekarsko-weterynaryjne, nie wiemy jeszcze jaka jest historia tych psów... Musimy także zaplanować termin sterylizacji i ewentualnego zabiegu usunięcia uszkodzonej gałki ocznej - według zaleceń lekarza. Obie suczki są brudne, ich sierść prawdopodobnie od dawna w ogóle nie była czesana... Lekarz potwierdza - uszkodzona gałka oczna jednej z suczek to efekt urazu, prawdopodobnie uderzenia w głowę psa.
Zwracamy się z prośbą o pomoc dla dwóch suczek, które zabraliśmy z tego koszmaru!
Zwierzęta otrzymały pierwszą pomoc i są już bezpieczne - to było priorytetem.
Prosimy o pomoc w znalezieniu dla nich nowego domu. Zaledwie po dwóch dniach pobytu pod naszą opieką suczki zrobiły ogromne postępy. Otrzymaliśmy od nich ogromny kredyt zaufania. Smycz i obroża też nie jest już taka straszna. Mniejsza suczka (terierkowata) to Ajsza, natomiast większa (czarna) to Figa.
Pomóżcie nam znaleźć dla Ajszy i Figi nowych właścicieli, którzy pokażą im jaki świat jest piękny.
Kontakt w sprawie adopcji/stworzenia domu tymczasowego: 785-934-113, 607-701-117 (Biuro TOZ).
Karolina Winter
rzecznik prasowy, Dyrektor TOZ Oddział w Szczecinie