Polscy siatkarze odnieśli pierwsze zwycięstwo w Mistrzostwach Europy odbywających się w naszym kraju. Biało-czerwoni pokonali w Gdańsku Finlandię 3:0, w swoim drugim meczu grupy A finałowego turnieju.
Bardzo zadowolony po meczu był Bartosz Kurek. - Po nieudanym meczu otwarcia przełamaliśmy się. Przełamaliśmy też słabszą grę w pierwszym secie. Potem z naszej strony było już lepiej. Cieszymy się i ze zwycięstwa, i z przełamania złej passy - mówił po meczu. - Dzisiaj zagrywaliśmy lepiej od Finów i wywieraliśmy większą presję, chociaż oni też nie przebijali piłki za darmo.
Mateusz Bieniek podkreślał, że bardzo ważne dla końcowego wyniku było zwycięstwo w pierwszym secie. - Większość seta przegrywaliśmy. Dlatego brawa dla Bartka, że w tym ważnym momencie wszedł na zagrywkę, huknął parę razy i doprowadził do wyrównania. Cieszymy się z wygranej. Zwyciężyliśmy 3:0, chociaż wszyscy widzieli, że łatwo nie było - oceniał.
Michał Kubiak cieszył się, że zespół szybko pozbierał się po porażce z Serbami. - Wszyscy chcieliśmy inaczej rozpocząć ten turniej. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak będzie na tym stadionie. Stadion nam z wynikiem nie wypalił, ale Estończycy pokazali, że Serbów można ugryźć i gdybyśmy trochę lepiej wtedy grali, to też powinniśmy byli wówczas wygrać. Postanowiliśmy zapomnieć, zregenerować się i walczyć dalej - komentował. - Jesteśmy wdzięczni naszym kibicom. Dziękujemy każdemu jednemu, który przyszedł na spotkanie. Dla nas najważniejsze jest to, że ludzie przychodzą i dobrze bawią się na naszych meczach, a my dziękujemy im swoją dobrą grą.
Paweł Zatorski cieszył się, że Polska wciąż liczy się w walce. - Bardzo chcieliśmy wygrać. Wiedzieliśmy jak ważny dla nas jest ten mecz, że praktycznie będzie decydować o wyjściu z grupy. Mecz z Estonią będzie również bardzo ciężki, ale ta wygrana stawia nas w odrobinę lepszej sytuacji - mówił. - Cieszymy się. W końcu wszyscy zagraliśmy "z zębem" i o to w tym chodzi. Żebyśmy grali jak drużyna, bo wtedy mamy szanse wygrywać.
Warto dodać, że w meczu Polska-Finlandia w fińskiej kadrze wystąpił Eemi Tervaportti - nowy rozgrywający Espadonu Szczecin.
W poniedziałek, na zakończenie fazy grupowej, reprezentacja Polski zmierzy się z Estonią, która w sobotę przegrała z Serbią 2:3.
W tabeli grupy A prowadzi Serbia, która zdobyła pięć punktów. Druga jest nasza kadra z trzema punktami na koncie. Po dwa punkty mają siatkarze Estonii i Finlandii.
Mateusz Bieniek podkreślał, że bardzo ważne dla końcowego wyniku było zwycięstwo w pierwszym secie. - Większość seta przegrywaliśmy. Dlatego brawa dla Bartka, że w tym ważnym momencie wszedł na zagrywkę, huknął parę razy i doprowadził do wyrównania. Cieszymy się z wygranej. Zwyciężyliśmy 3:0, chociaż wszyscy widzieli, że łatwo nie było - oceniał.
Michał Kubiak cieszył się, że zespół szybko pozbierał się po porażce z Serbami. - Wszyscy chcieliśmy inaczej rozpocząć ten turniej. Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak będzie na tym stadionie. Stadion nam z wynikiem nie wypalił, ale Estończycy pokazali, że Serbów można ugryźć i gdybyśmy trochę lepiej wtedy grali, to też powinniśmy byli wówczas wygrać. Postanowiliśmy zapomnieć, zregenerować się i walczyć dalej - komentował. - Jesteśmy wdzięczni naszym kibicom. Dziękujemy każdemu jednemu, który przyszedł na spotkanie. Dla nas najważniejsze jest to, że ludzie przychodzą i dobrze bawią się na naszych meczach, a my dziękujemy im swoją dobrą grą.
Paweł Zatorski cieszył się, że Polska wciąż liczy się w walce. - Bardzo chcieliśmy wygrać. Wiedzieliśmy jak ważny dla nas jest ten mecz, że praktycznie będzie decydować o wyjściu z grupy. Mecz z Estonią będzie również bardzo ciężki, ale ta wygrana stawia nas w odrobinę lepszej sytuacji - mówił. - Cieszymy się. W końcu wszyscy zagraliśmy "z zębem" i o to w tym chodzi. Żebyśmy grali jak drużyna, bo wtedy mamy szanse wygrywać.
Warto dodać, że w meczu Polska-Finlandia w fińskiej kadrze wystąpił Eemi Tervaportti - nowy rozgrywający Espadonu Szczecin.
W poniedziałek, na zakończenie fazy grupowej, reprezentacja Polski zmierzy się z Estonią, która w sobotę przegrała z Serbią 2:3.
W tabeli grupy A prowadzi Serbia, która zdobyła pięć punktów. Druga jest nasza kadra z trzema punktami na koncie. Po dwa punkty mają siatkarze Estonii i Finlandii.
Zobacz także
2017-09-23, godz. 19:35
Sensacyjnie tylko na początku meczu
Walczyły dzielnie, ale nie zatrzymały mistrzyń Polski. Piłkarki nożne Olimpii Szczecin przegrały na wyjeździe z Medykiem Konin 1:3 w ekstralidze kobiet.
» więcej
2017-09-23, godz. 19:27
Wygrana i awans Błękitnych
Piłkarze Błękitnych Stargard odnieśli trzecie zwycięstwo w II lidze. Drużyna trenera Krzysztofa Kapuścińskiego pokonała Garbarnię Kraków 2:0 w 10. kolejce rozgrywek.
» więcej
2017-09-23, godz. 18:56
Ręczni z Pogoni znów przegrali
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni nie sprawili niespodzianki w Superlidze. Szczecinianie przegrali z Górnikiem Zabrze 20:30 w sobotnim meczu czwartej kolejki rozgrywek.
» więcej
2017-09-22, godz. 13:35
W Pogoni bez trzęsienia ziemi. Trener zapowiada jednak zmiany
W Pogoni nie będzie "polowania na czarownice" i nagonki na piłkarzy. Po odpadnięciu z Pucharu Polski po porażce z pierwszoligowym Drutexem Bytovią Bytów kibice Dumy Pomorza w komentarzach w internecie domagali się zmian i ukarania …
» więcej
2017-09-21, godz. 10:20
Pogoń w kryzysie. W czwartek rozmowy Mroczek-Skorża
Rozmowę z trenerem Pogoni Szczecin o formie drużyny zapowiedział na czwartek prezes piłkarskiego klubu, Jarosław Mroczek.
» więcej