Piątkowa konfrontacja dostarczyła licznie zebranym kibicom niesamowitych emocji i stała na bardzo wysokim poziomie. Po pasjonującej walce siatkarze Niemiec wygrali ostatecznie z Włochami 3:2, choć przegrywali już 1:2 w setach. Jak przyznał rozgrywający niemieckiej kadry Lucas Kampa, był to bardzo ciężki mecz, który zakończył się wspaniałym sukcesem aktualnych brązowych medalistów Mistrzostw Świata.

- Oczywiście było trudno, ale wiem, że Włosi to dobra drużyna. Myślę, że na zagrywce, bloku i w obronie możemy grać lepiej. Ale wygraliśmy i to jest na pewno dobre. Jestem szczęśliwy i bardzo zadowolony. Te zwycięstwo było dla nas ważne - mówił po meczu Kampa.

W tabeli grupy B po piątkowych meczach z trzema punktami prowadzi reprezentacja Czech. Drugie miejsce z dwoma punktami zajmują Niemcy a Włosi z jednym oczkiem są sklasyfikowani na trzeciej pozycji. Tabelę bez punktu zamyka Słowacja.

W kolejnych pojedynkach Mistrzostw Europy w Szczecinie siatkarze Włoch zmierzą się w niedzielę o godzinie 17.30 ze Słowacją, natomiast Niemcy w hali Azoty Arena spotkają się w niedzielę z Czechami o godz. 20.30.

Wieczorem natomiast w grupie A grać będzie reprezentacja Polski, która po porażce z Serbią zmierzy się w Gdańsku z Finlandią.

Niemcy - Włochy 3:2 (25:22, 21:25, 19:25, 25:19, 15:8)

Niemcy: Fromm, Kaliberda, Andrei, Grozer, Kampa, Krick, Zenger (libero) oraz Schott, Hirsch, Zimmermann, Boehme

Włochy: Vettori, Giannelli, Mazzone, Lanza, Piano, Antonow, Colaci (libero) oraz Botto, Spirito

Widzów: 3420

Pozostałe mecze ME w Szczecinie:

27 sierpnia (niedziela)
Włochy - Słowacja (godzina 17:30)
Niemcy - Czechy (godzina 20:30)

28 sierpnia (poniedziałek)
Słowacja - Niemcy (godzina 17:30)
Czechy - Włochy (godzina 20:30)