"O której na parkingu przed stadionem panowie piłkarze?" - taki wpis pojawił się na facebookowym profilu Stowarzyszenia Kibiców Pogoni Szczecin "Portowcy". Post opublikowano w poniedziałek, po kolejnym przegranym meczu Pogoni w ekstraklasie. Tym razem ekipa trenera Macieja Skorży uległa Cracovii Kraków 0:3.
Maciej Kasprzyk, prezes stowarzyszenia, odmówił nam komentarza na temat wpisu. Sprawę skomentował za to rzecznik Pogoni Krzysztof Ufland. - Po meczu piłkarze wrócili z Krakowa do Szczecina, na stadionie przez nikogo nie byli niepokojeni i dzisiaj trenują - powiedział Ufland.
Zdaniem szczecinian, takie grożenie palcem to nie jest najlepszy pomysł na poprawę gry piłkarzy. - Nikt nikogo nie powinien bić. Absolutnie nie jestem za tym, żeby w ten sposób wymierzać sprawiedliwość - komentują mieszkańcy. - Jestem w stanie zrozumieć frustrację kibiców, bo - nie oszukujmy się - gra piłkarzy Pogoni Szczecin pozostawia wiele do życzenia i powoli miarka się przebiera, aczkolwiek nikt nie powinien załatwiać tej sprawy w taki sposób.
Pogoń zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Kolejny mecz rozegra w Szczecinie w najbliższą sobotę. Jej rywalem będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Zobacz także
2015-07-27, godz. 07:19
Fojut: Gra w reprezentacji to moje marzenie
Na zgrupowanie kadry pójdę nawet piechotą - mówi obrońca Pogoni Szczecin, Jarosław Fojut.
» więcej
2015-07-26, godz. 17:35
Remis Pogoni przed własną publicznością [WIDEO, WYWIADY, ZDJĘCIA]
Pogoń - Śląsk 4:1 - takim wynikiem skończył się mecz Ekstraklasy dokładnie rok temu. W niedzielę Portowcy mieli okazję powtórzyć sukces, ale pojedynek w drugiej kolejce rozgrywek zakończył się remisem 1:1.
» więcej
2015-07-26, godz. 12:56
Szczeciński start sezonu. Pogoń kontra Śląsk
Pogoń Szczecin zagra w niedzielę ze Śląskiem Wrocław. To będzie pierwszy mecz Portowców na własnym stadionie w tym sezonie.
» więcej
2015-07-24, godz. 16:54
Pogoń chce dyktować warunki na boisku
Dyktować warunki na boisku i nie liczyć na zmęczenie Śląska - to założenia trenera Pogoni Szczecin na niedzielny mecz z ekipą z Wrocławia.
» więcej
2015-07-24, godz. 11:40
Brutalny faul był, ale kary nie będzie
Pomocnik Lecha Poznań Abdul Aziz Tetteh nie poniesie żadnych konsekwencji za atak na nogi szczecińskiego samuraja. Po faulu, którego w opinii sędziego nie było, Takafumi Akahoshi przez trzy tygodnie nie będzie zdolny do gry.
» więcej
![](https://archiwum.radioszczecin.pl/serwis_informacyjny/pliki/2015/2015-07-26_1437926941.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-26_1437907221.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-24_1437750831.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-07-24_1437749231.jpg)