Siatkarki Chemika Police rozpoczynają zmagania o piąte z rzędu i siódme w historii klubu Mistrzostwo Polski. W czwartek, w finałowej walce o złoty medal, zmierzą się z ŁKS-em Łódź.
Tytuł najlepszej drużyny w kraju zdobędzie zespół, który wygra dwa finałowe spotkania.
Środkowa Chemika Agnieszka Bednarek-Kasza przyznaje, że już nie może doczekać się pierwszego starcia o złoty medal i liczy na wygraną na własnym parkiecie. - Na te ostatnie mecze czeka się cały sezon, więc myślę, że jak najbardziej jesteśmy gotowe. Jesteśmy też podekscytowane i nie możemy się już doczekać - dodaje. - Mamy przewagę, że zaczynamy u siebie, przy własnej publiczności i swoich kibicach. To duże wsparcie i pomoc. Plan jest taki, żeby wygrać oba mecze.
Środkowa Chemika Katarzyna Gajgał-Anioł podkreśla jednak, że w pojedynku z ŁKS na pewno nie będzie łatwo o zwycięstwo.
- Coraz trudniej się broni co roku, bo każdy z nami chce wygrać. Myślę, że jesteśmy zmotywowane i przygotowane, powinnyśmy ten mecz wygrać, bo gramy u siebie. To jest przewaga, ale mamy też możliwości, ale jeśli przeciwnik jest mocny, to może być różnie. Mam nadzieję, że będzie dobrze - mówiła.
Spotkanie siatkarek Chemika z ŁKS-em Łódź rozpocznie się o godzinie 20.30 w hali zespołu szkół przy ulicy Siedleckiej w Policach.
Środkowa Chemika Agnieszka Bednarek-Kasza przyznaje, że już nie może doczekać się pierwszego starcia o złoty medal i liczy na wygraną na własnym parkiecie. - Na te ostatnie mecze czeka się cały sezon, więc myślę, że jak najbardziej jesteśmy gotowe. Jesteśmy też podekscytowane i nie możemy się już doczekać - dodaje. - Mamy przewagę, że zaczynamy u siebie, przy własnej publiczności i swoich kibicach. To duże wsparcie i pomoc. Plan jest taki, żeby wygrać oba mecze.
Środkowa Chemika Katarzyna Gajgał-Anioł podkreśla jednak, że w pojedynku z ŁKS na pewno nie będzie łatwo o zwycięstwo.
- Coraz trudniej się broni co roku, bo każdy z nami chce wygrać. Myślę, że jesteśmy zmotywowane i przygotowane, powinnyśmy ten mecz wygrać, bo gramy u siebie. To jest przewaga, ale mamy też możliwości, ale jeśli przeciwnik jest mocny, to może być różnie. Mam nadzieję, że będzie dobrze - mówiła.
Spotkanie siatkarek Chemika z ŁKS-em Łódź rozpocznie się o godzinie 20.30 w hali zespołu szkół przy ulicy Siedleckiej w Policach.
Zobacz także
2019-06-07, godz. 14:23
Mistrzyni Świata odeszła z Chemika Police
Chemik bez mistrzyni Świata. Bianka Busa nie będzie już siatkarką polickiej drużyny.
» więcej
2019-05-31, godz. 20:11
Wyrok sądu: Chemik Police musi zapłacić... Chemikowi Police
1 milion 400 tysięcy złotych musi zapłacić Klub Piłki Siatkowej Chemik Police na rzecz Polickiego Stowarzyszenia Piłki Siatkowej Chemik Police. To wyrok, który zapadł w piątek przed Sądem Okręgowym w Szczecinie.
» więcej
2019-05-31, godz. 16:54
Aleksandra Krzos odeszła z Chemika Police
Aleksandra Krzos nie jest już siatkarką polickiego Chemika. Popularna Bożenka grała w polickim klubie, gdy ten występował jeszcze w I lidze i świętowała z nim awans do krajowej elity.
» więcej
2019-05-29, godz. 21:00
Justyna Łukasik nie przedłużyła umowy z Chemikiem
Justyna Łukasik nie będzie już grać w Chemiku Police. Siatkarka po rocznym pobycie nie przedłużyła umowy z polickim klubem.
» więcej
2019-05-27, godz. 20:53
Reprezentantka Polski zostaje w Chemiku
Natalia Mędrzyk nadal będzie siatkarką Chemika. Przyjmująca reprezentacji Polski o kolejny rok przedłużyła umowę z polickim klubem.
» więcej