Akcja zabierania psów na czas chłodu ze schroniska w Krakowie do ciepłych domów spotkała się z odzewem, który przeszedł najśmielsze oczekiwania organizatorów. Krakowianie wzięli do siebie wszystkie psy. A my pytamy, jak dotrzeć do ludzi, aby poruszyć ich serca i umysły, a także zachęcić do działania?