To dlatego, że wszyscy krytykowali w mediach lub na Facebooku władze partii i kandydatkę SLD na prezydenta Magdalenę Ogórek.

- To działanie na szkodę partii - mówił w "Rozmowach pod krawatem" szef Sojuszu w regionie Dariusz Wieczorek. - Wnioski do sądu partyjnego już są złożone. Skandalem i podłością jest mówienie w trakcie kampanii przez niektórych członków SLD, że nie będą wspierać tej kandydatury czy kontestują ją. Skoro nie potrafią sami podjąć decyzji, że rezygnują, więc naturalnie te wnioski pojawiły się już w sądzie.

Jakiś czas temu Artur Nycz na swoim profilu napisał, że nie zagłosuje na kandydatkę SLD. Ostaszewski i Wijas polubili wpis. Po ukazaniu się wyników pierwszej tury wyborów Piotr Kęsik, również na Facebooku, wezwał szefa SLD Leszka Millera do rezygnacji z funkcji. Wcześniej na naszej antenie krytykował władze Sojuszu za to, że nie konsultowały z nikim wystawienia Ogórek w wyborach.

Wszyscy działacze do sprawy mają się odnieść jeszcze w środę na konferencji prasowej. Po wysłuchaniu "Rozmowy pod krawatem" Piotr Kęsik powiedział jedynie "no i bardzo dobrze". Na Magdalenę Ogórek zagłosowało 2,4 procent wyborców.

Więcej o wyborach na Twitterze i Facebooku po wpisaniu #RSwybory.

Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.