Nie można potępiać matek dzieci niepełnosprawnych protestujących w Sejmie - powiedziała w "Rozmowach pod krawatem" posłanka Agnieszka Ścigaj.
Zdaniem wiceprzewodniczącej klubu Kukiz'15, kobiety są zdesperowane i chcą zwrócić uwagę mediów, ale coraz częściej są wykorzystywane przez polityków.
- Ja je po prostu z tego powodu rozumiem i nie odbieram tego tak, że przez nich przemawia cynizm polityczny, czego nie można odmówić innym politykom - powiedziała Ścigaj. - One myślą, że w taki czy inny sposób zmuszą rząd Prawa i Sprawiedliwości, żeby się pochylił nad nimi.
Posłanka Agnieszka Ścigaj zwróciła także uwagę na to, że osób niepełnosprawnych w Polsce jest 280 tysięcy a miejsc pracy dla nich jest jedynie 5,5 tysiąca. Zdaniem parlamentarzystki, protest w Sejmie zwraca uwagę także na ten problem.
Protest osób niepełnosprawnych w Sejmie trwa już ponad miesiąc. Do tej pory, odpowiadając na ich postulaty, rząd podjął decyzję o wyrównaniu renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Dodatkowo niepełnosprawni mają mieć łatwiejszy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej. Protestujący nadal domagają się wprowadzenia świadczenia w wysokości 500 zł, które mogliby wydatkować zależnie od indywidualnych potrzeb.
- Ja je po prostu z tego powodu rozumiem i nie odbieram tego tak, że przez nich przemawia cynizm polityczny, czego nie można odmówić innym politykom - powiedziała Ścigaj. - One myślą, że w taki czy inny sposób zmuszą rząd Prawa i Sprawiedliwości, żeby się pochylił nad nimi.
Posłanka Agnieszka Ścigaj zwróciła także uwagę na to, że osób niepełnosprawnych w Polsce jest 280 tysięcy a miejsc pracy dla nich jest jedynie 5,5 tysiąca. Zdaniem parlamentarzystki, protest w Sejmie zwraca uwagę także na ten problem.
Protest osób niepełnosprawnych w Sejmie trwa już ponad miesiąc. Do tej pory, odpowiadając na ich postulaty, rząd podjął decyzję o wyrównaniu renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Dodatkowo niepełnosprawni mają mieć łatwiejszy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej. Protestujący nadal domagają się wprowadzenia świadczenia w wysokości 500 zł, które mogliby wydatkować zależnie od indywidualnych potrzeb.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-17_148975042310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-16_148967977911.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-16_148967977910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-16_148965128410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-15_148956509710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-14_148947847811.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-14_148947847810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-13_148939216610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-10_148913305811.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-01-15_148447546810.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-12-21_148230466310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-08_148896710610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-08_148895958310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_480_0/2017-03-07_148887390310.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2017/2017-03-03_148854745110.jpg)