Prezydent Szczecina tłumaczył, że decyzję musi podjąć rada miasta, bo sprawą dwa razy zajmowała się komisja budownictwa. Raz była za przekazaniem gruntu parafii, a drugi raz pojawił się wniosek o zmianę planu zagospodarowania tego miejsca, aby wykluczyć budowę kościoła. Krzystek zwracał uwagę na procedury.

- Przede wszystkim sytuacja jest taka, że mamy plan, który przewiduje kościół. Na komisji były wątpliwości; ta sama komisja miała dwa odmienne, wykluczające się stanowiska. A potrzebna jest zgoda radnych, bo nasze zasady gospodarowania nieruchomościami mówią o tym, ze nie może być wątpliwości ze strony komisji - podkreślił Krzystek.

W obecnym układzie sił w radzie decydująca będzie postawa klubu Bezpartyjnych radnych prezydenta Krzystka. Gdy opozycja z PiS będzie za przekazaniem gruntu parafii, a ze strony Koalicji Obywatelskiej słyszymy krytykę tego działania - to głosy Bezpartyjnych najprawdopodobniej rozstrzygną w tej sprawie.