Poseł PiS czeka na wyniki śledztwa w sprawie pieniędzy od aferzysty dla fundacji, w której działała żona Grzegorza Napieralskiego.
Jak informuje Super Express, spółka Marcina W. faktycznie przelała dwa razy pieniądze na konto organizacji Harfa Dzieciom.
Leszek Dobrzyński z PiS ocenia, że sprawa powinna być dokładnie wyjaśniona.
- Oto mamy pewien fakt, który zdaje się potwierdzać. Ale czy on potwierdza w pełni, czy kiedykolwiek znajdą się dowody na to, że do takich kontaktów między owym panem a Grzegorzem Napieralskim doszło? Do tego potrzebne jest konkretne śledztwo. Przydałoby się oświadczenie prokuratury, czy takie śledztwo było, czy był ten wątek sprawdzany...? A może ono trwa? - pytał poseł Dobrzyński.
Marcin W. wcześniej był przedstawiany przez szefa PO, Donalda Tuska jako "wiarygodny świadek", gdy Newsweek opublikował część jego wyjaśnień w tak zwanej "aferze taśmowej" - że była inspirowana przez Rosjan, a celem miało być przejęcie władzy przez PiS.
Tyle, że - jak ujawniła prokuratura - Marcin W. w zeznaniach obciążył także syna Tuska, który miał przyjąć od niego 600 tysięcy euro. Mówił także o pieniądzach dla żony Napieralskiego.
Po ujawnieniu przelewów w Super Exspressie polityk na razie nie odpowiedział na pytania dziennikarzy gazety.
Leszek Dobrzyński z PiS ocenia, że sprawa powinna być dokładnie wyjaśniona.
- Oto mamy pewien fakt, który zdaje się potwierdzać. Ale czy on potwierdza w pełni, czy kiedykolwiek znajdą się dowody na to, że do takich kontaktów między owym panem a Grzegorzem Napieralskim doszło? Do tego potrzebne jest konkretne śledztwo. Przydałoby się oświadczenie prokuratury, czy takie śledztwo było, czy był ten wątek sprawdzany...? A może ono trwa? - pytał poseł Dobrzyński.
Marcin W. wcześniej był przedstawiany przez szefa PO, Donalda Tuska jako "wiarygodny świadek", gdy Newsweek opublikował część jego wyjaśnień w tak zwanej "aferze taśmowej" - że była inspirowana przez Rosjan, a celem miało być przejęcie władzy przez PiS.
Tyle, że - jak ujawniła prokuratura - Marcin W. w zeznaniach obciążył także syna Tuska, który miał przyjąć od niego 600 tysięcy euro. Mówił także o pieniądzach dla żony Napieralskiego.
Po ujawnieniu przelewów w Super Exspressie polityk na razie nie odpowiedział na pytania dziennikarzy gazety.
- Oto mamy pewien fakt, który zdaje się potwierdzać. Ale czy on potwierdza w pełni, czy kiedykolwiek znajdą się dowody na to, że do takich kontaktów między owym panem a Grzegorzem Napieralskim doszło? Do tego potrzebne jest konkretne śledztwo. Przydałoby się oświadczenie prokuratury, czy takie śledztwo było, czy był ten wątek sprawdzany...? A może ono trwa? - pytał poseł Dobrzyński.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-11-09_166797926810.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-11-04_166754730210.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-11-03_166746655410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-11-03_166746747110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2020/2020-10-20_160322063610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/430966/2021-11-03_163594127910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-10-31_166720180010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-03-08_161520268410.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-10-27_166685603510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-10-26_166676842110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-10-25_166668372010.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2022/446923/2022-10-13_166565320511.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-10-24_166659318310.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2022/thumb_480_0/2022-10-20_166624779110.jpg)