W stargardzkiej Kolegiacie NMP Królowej Świata, publiczność gromkimi brawami nagrodziła brawurowe interpretacje dzieł Astora Piazzolli.
- Ja jestem absolutnie zafascynowana twórczością Astora Piazzolli, który wprowadził muzykę argentyńską na salony filharmoniczne. Dzisiaj zabrzmiała w stargardzkiej Kolegiacie z niezwykłym temperamentem. To jest muzyka i wykonawstwo z najwyższej półki dla mnie - powiedziała Węgorzewska.
Warto podkreślić, że wśród wykonawców znajdzie się specjalnie powołana orkiestra festiwalowa, która w trudnych czasach pandemii ma pomóc muzykom.
- Muszę powiedzieć, że jestem z tego projektu szczególnie zadowolony, bo widzę z jakim entuzjazmem, jak i również radością muzycy z naszego miasta, z naszego regionu, również z dalszych miast Polski, do tej orkiestry przyjadą - dodał Krzysztof Meisinger, dyrektor artystyczny Festiwalu.
Kolejny koncert Festiwalu, poświęcony tym razem Johannowi Sebastianowi Bachowi, odbędzie się w niedzielę w szczecińskiej katedrze. Wstęp wolny.