- Pisano różne historie: o zegarze, o odznaczeniach, o przedmiotach związanych z zsyłką na Syberię, o obecności członków rodzin w obozach koncentracyjnych, o tym, jak się przesiedlano z Kresów na Ziemie Zachodnie... - wylicza Kowalczyk.
Najbardziej wstrząsająca opowieść, jaka znalazła się w książce to spisane wspomnienia z obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Zwycięzcą konkursu był jednak... opis obrazu.
- Pierwszą nagrodę otrzymała pani Marta Filipczuk ze Szkoły Podstawowej nr 8 w Szczecinie. Praca dotyczy historii rodzinnej - "Samotne sosny". To obraz, który znajdował się u prababci osoby nagrodzonej - namalowany - i on niejako jest osnową historii rodzinnej - powiedział.
Współorganizatorem konkursu i wydawcą książki jest też Kuratorium Oświaty w Szczecinie.