Od debiutanckiej płyty z 2012 roku Anna Rusowicz kontynuuje, jak mało kto w Polsce, tradycję brzemienia ery big-beatu. Od kilku miesięcy pracuje nad czwartym albumem pt. „Co się stało z naszą miłością?”, z którego odkrywa kolejną kompozycję, tym razem Plan na miłość.
W jednym z wywiadów powiedziała, że najnowszy materiał zawarty na krążku jest opowieścią o jej przemianie, przejściu ze świata dziewczęcego do kobiecego – w dorosłość kobiety, która w tym roku skończyła 40 lat.
Wszystkie prezentowane od marca utwory powstały w łódzkim Tonn Studio. Zostały nagrane analogowo na taśmie magnetofonowej rejestrującej wykonania wszystkich muzyków od początku do końca, czyli na tzw. „setkę”.
Płytę wydała Agencja Muzyczna Polskiego Radia SA.