Kawiarenka Muzyczna
Radio SzczecinRadio Szczecin » Kawiarenka Muzyczna

Marcin Masecki – pianista, kompozytor, aranżer i pedagog. Fot. [Cezary Aszkiełowicz, Filharmonia w Szczecinie]
Marcin Masecki – pianista, kompozytor, aranżer i pedagog. Fot. [Cezary Aszkiełowicz, Filharmonia w Szczecinie]
Rytm i budowę poloneza wykorzystali w swoich ponadczasowych dziełach m.in.: w epoce baroku Jan Sebastian Bach i Georg Philipp Telemann, klasycyzmu – Wolfgang Amadeusz Mozart, Michał Kleofas Ogiński i Ludwig van Beethoven, romantyzmu Stanisław Moniuszko i Piotr Czajkowski oraz współcześni Roman Palester i Wojciech Kilar.
Najsłynniejszym twórcą polonezów jest bez wątpienia Fryderyk Chopin.

W piątek w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie zabrzmiały Polonezy Marcina Maseckiego – wszechstronnego pianisty, doskonale czującego się zarówno w muzyce filmowej, jazzie, jak i klasyce, dla którego zacieranie granicy między sztuką a rozrywką stało się znakiem rozpoznawczym.

Narodowy Instytut Dziedzictwa czyni starania, by polonez – polski taniec narodowy wpisano na światową listę dziedzictwa niematerialnego UNESCO – powiedział Marcin Masecki.

- Z tym hasłem zwróciły się do mnie Filharmonia w Szczecinie i Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu, gdyż z polonezem mam już pewną trajektorię. Wydałem płytę pod tytułem „Polonezy”. Te polonezy wkradają się do mojej twórczości w różnych momentach, czasami nawet podświadomie – zaznaczył.

- Tym razem zamówienie kompozytorskie zrealizowałem tworząc 30-minutowy utwór pt. „W Wariacjach Goldbergowskich są trzy polonezy” na fortepian i orkiestrę, którą także zadyrygowałem – dodał Masecki.

- Był nie tylko temat poloneza, ale też temat Wariacji Goldbergowskich Johanna Sebastiana Bacha, w których odkryłem, że trzy spośród 30 wariacji są w rytmie poloneza, więc było oczywiście subiektywne przetwarzanie przez artystę sprawy, ale wszystko zostało oparte na wątkach tych trzech właśnie polonezów w Wariacjach Goldbergowskich. Cieszę się bardzo, że to się udało – podsumował Marcin Masecki.

Relacja Doroty Zamolskiej

Zobacz także

2023-02-12, godz. 15:10 Mały Książę po kurpiowsku [WIDEO] Jak brzmi Mały Książę po kurpiowsku? Postanowili to sprawdzić członkowie Związku Kurpiów i przetłumaczyli książkę na swój dialekt. » więcej 2023-02-10, godz. 21:17 Szczecinianie z nagrodami w Kalifornii. A konkretnie ich teledyski. » więcej 2023-02-10, godz. 09:23 Panek: wolę, by ktoś oceniał mnie poprzez to co robię Nie wiem czy jestem artystą, nie porównuję się do Witkacego - Tomasz Panek - rysownik, grafik, ilustrator, autor „Mało szczegółowego przewodnika po Szczecinie", był gościem "Rozmowy pod Krawatem". » więcej 2023-02-09, godz. 14:59 Prywatne historie na czerwonej wystawie [ZDJĘCIA] Wiele gatunków fotografii, zdjęcia wykonane w różnych technikach - a spoiwem jest kolor: szczeciński Fotoklub Zamek zaprasza w czwartek na godzinę 18 na wernisaż wystawy "Czerwony - historie indywidualne". » więcej 2023-02-09, godz. 11:39 "Dopaść Morawieckiego". Autor gościem Przystanku Historia w Szczecinie [WIDEO] Życie Kornela Morawieckiego na siedmiuset stronach - to nie laurka, a lustro, w którym odbija się postać buntownika, marzyciela, abnegata oskarżanego o terroryzm, a przez niektórych opozycjonistów o zdradę. » więcej 2023-02-07, godz. 08:54 W Bydgoszczy pogrzeb Leonarda Pietraszaka W południe w katedrze pod wezwaniem świętych Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy rozpoczną się uroczystości pogrzebowe Leonarda Pietraszaka. » więcej 2023-02-06, godz. 08:35 Nagrody Grammy rozdane Statuetki Złotych Gramofonów przyznano 65. raz w historii. Impreza odbyła się w Los Angeles, a jej główną aktorką była amerykańska wokalistka Beyonce. » więcej 2023-02-05, godz. 09:55 Joanna Tylkowska-Drożdż owacyjne przyjęta w Willi Lentza [ZDJĘCIA] Kilkunastominutowymi owacjami na stojąco i bisem zakończył się wczorajszy koncert w Willi Lentza. Solistką wieczoru była wybitna sopranistka Joanna Tylkowska-Drożdż. Artystka zainaugurowała nowy cykl spotkań pt. „Ad Astra” ariami… » więcej 2023-02-04, godz. 12:38 Osioł z oskarowego "IO" mieszkał w polickiej zagrodzie Jeden z osiołków z filmu nominowanego do Oskara "IO" Jerzego Skolimowskiego przez kilka lat mieszkał niedaleko Polic. W zagrodzie Pana Roberta Cichockiego "Kuba" - bo tak ma na imię osiołek-aktor spędził cztery lata. » więcej 2023-02-03, godz. 16:12 Najlepsze kadry minionego roku na wystawie w szczecińskim muzeum [ZDJĘCIA] Wernisaż wystawy szczecińskich fotoreporterów - w Muzeum Techniki i Komunikacji przy ulicy Niemierzyńskiej pokazują swoje najlepsze kadry z minionych 12 miesięcy. » więcej
64656667686970