Polacy na Wyspach wciąż są mile widziani - zapewnia premier Wielkiej Brytanii. Theresa May spotkała się w czwartek wieczorem z szefową polskiego rządu Beatą Szydło.
May powiedziała, że po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej spodziewa się "różnych problemów", ale zapewniła, że "będzie w stanie je rozwiązać w sposób konstruktywny i w pozytywnym duchu".
Podkreśliła też, że Polacy mieszkający na Wyspach są nadal mile widziani, a rząd docenia ich wkład w rozwój Wielkiej Brytanii. Zaznaczyła przy tym, że rozumie, iż Polacy chcą utrzymać swoje prawa po Brexicie.
- Chciałabym móc to zagwarantować - mówi May. - Nie będzie to możliwe tylko w jednym wypadku, gdyby brytyjscy obywatele mieszkający w Unii Europejskiej nie mogli liczyć na poszanowanie swoich praw - wyjaśniła.
Referendum w sprawie ewentualnego wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE odbyło się 23 czerwca. Większość Brytyjczyków opowiedziała się za opuszczeniem Unii. Po referendum premier David Cameron podał się do dymisji. Zastąpiła go Theresa May, która teraz będzie negocjowała z członkami Wspólnoty warunki wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE.
Materiał: TVN24/x-news
Podkreśliła też, że Polacy mieszkający na Wyspach są nadal mile widziani, a rząd docenia ich wkład w rozwój Wielkiej Brytanii. Zaznaczyła przy tym, że rozumie, iż Polacy chcą utrzymać swoje prawa po Brexicie.
- Chciałabym móc to zagwarantować - mówi May. - Nie będzie to możliwe tylko w jednym wypadku, gdyby brytyjscy obywatele mieszkający w Unii Europejskiej nie mogli liczyć na poszanowanie swoich praw - wyjaśniła.
Referendum w sprawie ewentualnego wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE odbyło się 23 czerwca. Większość Brytyjczyków opowiedziała się za opuszczeniem Unii. Po referendum premier David Cameron podał się do dymisji. Zastąpiła go Theresa May, która teraz będzie negocjowała z członkami Wspólnoty warunki wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE.
Materiał: TVN24/x-news