Organizujący marsz pamięci Adam Stefan Lewandowski ze stowarzyszenia Pokolenia Niepokornych przypomina, że z obecnym miesiącem wiąże się kilka istotnych wydarzeń z życia marszałka.

- Maj to powrót do władzy marszałka w 1926 roku, ale również jego śmierć w 1935 roku. Stąd pomysł, by oddać hołd temu wielkiemu rodakowi właśnie w tym miesiącu - wyjaśnia organizator.

Lewandowski wskazuje, że marsz powinien zjednoczyć wiele pokoleń Polaków, chcących oddać hold marszałkowi Piłsudskiemu. Podkreśla, że pochód będzie miał również wymiar edukacyjny.

- Podczas marszu będziemy przypominać o związkach marszałka ze stolicą. Chcemy także przypominać o znaczeniu ulic, które znajdują się w sąsiedztwie trasy. Z jednej strony ta impreza ma więc wymiar historycznej, a z drugiej są też elementy edukacyjne - wyjaśnia Lewandowski.

W marszu brali udział m.in. harcerze, grupy rekonstrukcyjne, miłośnicy historii oraz kombatanci.

- Tradycja, patriotyzm i to co jest polskie. To jest ojciec naszej Ojczyzny, wielki bohater. Moi rodzice bardzo lubili, kochali Piłsudskiego. - Uważam marszałka Piłsudskiego za największego Polaka w historii, który wywalczył nam niepodległość i dlatego tu jestem, żeby oddać mu cześć. Nawet w ten mały sposób można oddać mu hołd po tylu latach. - Warto pamiętać o naszych wielkich Polakach, którzy przyczynili się i przynieśli nam wolnośc w 1918 roku - podsumowywali uczestnicy marszu.

Sejm ustanowił bieżący rok rokiem Józefa Piłsudskiego.