Podstawowym celem przedsięwzięcia jest popularyzacja czytelnictwa, zwrócenie uwagi na potrzebę dbałości o polszczyznę oraz wzmocnienie poczucia wspólnej tożsamości.

Jak mówił prezydent, ogłaszając lekturę na tegoroczne Narodowe Czytanie, odbędzie się ono w roku poprzedzającym 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Tymczasem dramat Wyspiańskiego, to portret Polaków "przełomu XIX i XX wieku, (...) w przededniu odzyskania niepodległości".

Utwór zwyciężył podczas internetowego głosowania. Konkurował z "Przedwiośniem" Stefana Żeromskiego, "Pamiątkami Soplicy" Henryka Rzewuskiego i "Beniowskim" Juliusza Słowackiego. Łącznie oddano blisko 37 tysięcy głosów, a "Wesele" uzyskało prawie 18 tysięcy.

Dramat Wyspiańskiego będzie można usłyszeć w całym kraju: na ulicach, w parkach, na placach, w szkołach, bibliotekach i domach kultury. W Warszawie czytanie rozpocznie się o godz. 12. Oprócz pary prezydenckiej, wezmą w nim udział znani polscy aktorzy, między innymi: Paweł Królikowski, Izabela Kuna, Piotr Głowacki, Anna Dereszowska i Małgorzata Foremniak. Czytaniu towarzyszyć będzie muzyka na żywo.

Publiczne czytanie największych polskich dzieł literackich zainicjował w 2012 roku prezydent Bronisław Komorowski, obejmując patronat nad tym wydarzeniem. Czytany był wówczas "Pan Tadeusz" Adama Mickiewicza, następnie słuchaliśmy dzieł Aleksandra Fredry i Trylogii Henryka Sienkiewicza, dwa lata temu "Lalki" Bolesława Prusa, a w ubiegłym roku "Quo vadis" Sienkiewicza. W pierwszym roku w akcji wzięło udział 60 miejscowości, w drugim - 750, a w ubiegłym - ponad 2200.