Jak mówił Informacyjnej Agencji Radiowej Józef Menes, Sekretarz Zespołu ds. Spraw Wojennych, działającego przy prezydencie Warszawy Lechu Kaczyńskim w latach 2004-2006, w dotarciu do dokumentu pomogło Stałe Przedstawicielstwo RP przy ONZ, do którego zwrócił się wraz z posłem pod koniec sierpnia tego roku. Wcześniej, w latach 2004 - 2005 roku Zespół czterokrotnie spotkał się z odmową pomocy w tej sprawie ze strony różnych instytucji.

- Zwróciliśmy się do czterech instytucji, do przedstawicielstwa RP przy ONZ, do Ośrodka Informacji ONZ, do Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, do MSZ-tu z prośbą o pełny tekst. W wydawnictwie była relacja na temat dokumentu, ale nie był on przytoczony. Niestety żadna z tych instytucji nie odpowiedziała pozytywnie - powiedział Menes.

Deklaracja znajduje się w szerszym dokumencie, zawierającym odpowiedzi kilkunastu państw, w tym Polski, na zapytanie Sekretarza Generalnego ONZ w sprawie odszkodowań wojennych. Rząd PRL pisał, że kwestie te nie powinny ograniczać się tylko do odpowiedzialności karnej wobec sprawców zbrodni, a ONZ powinien ująć również zasady odpowiedzialności materialnej agresora za szkody wojenne.