Wiece na rzecz jedności kraju odbyły się w wielu regionach Hiszpanii. Ich uczestnicy protestowali przeciwko secesjonistycznym zakusom Katalonii. Zgodnie z decyzją tamtejszej administracji, w niedzielę w tym regionie ma odbyć się zakazane przez Trybunał Konstytucyjny referendum niepodległościowe.
- W żadnym wypadku nie zgadzam się na niepodległość Katalonii. Urodziłem się tutaj, ale moja rodzina jest z Kastylii. Przeszkadzałoby mi bardzo, gdyby się uniezależnili - mówi Carlos.
W Kraju Basków i Galicji manifestowano zaś na rzecz prawa do samostanowienia Katalończyków. Wciąż nie wiadomo, czy w niedzielę będzie można tam głosować.
Przebiegowi niedzielnych wydarzeń będą przyglądać się europejscy parlamentarzyści i 400 dziennikarzy z 32 krajów.