Kontakty na linii Bruksela-Warszawa były ostatnio napięte. Komisja, która od stycznia ubiegłego roku prowadzi procedurę praworządności przeciwko Polsce, zarzucała brak woli do dialogu. Unijni urzędnicy liczą na zmianę w relacjach tym bardziej, że wielu komisarzy zna osobiście Mateusza Morawieckiego.

Opinie zarówno urzędników w KE, jak i unijnych dyplomatów w Brukseli są pozytywne, a formułowane na podstawie jego wizyt w Komisji, a także udziału w unijnych spotkaniach ministerialnych.

Dyplomaci przypominają w rozmowie z Polskim Radiem, że w czerwcu podczas jednej z narad Mateusza Morawieckiego wsparł ówczesny minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble i zapisy w dokumencie, dotyczące powiązania praworządności z gospodarką zostały złagodzone.