Według Kancelarii Premiera, wybór Węgier jako kraju pierwszej oficjalnej wizyty Mateusza Morawieckiego miał przede wszystkim być krokiem w zwiększeniu roli Grupy Wyszehradzkiej, jako wspólnego głosu w Unii Europejskiej.

Mateusz Morawiecki mówił podczas spotkania z Viktorem Orbanem o dużych, polsko-węgierskich projektach gospodarczych, które już niebawem mają ruszyć. - Mamy spójne i wspólne patrzenie na bieżące problemy - podkreślał szef polskiego rządu.

Viktor Orban zwracał przede wszystkim uwagę na wspólne stanowisko w kwestii migracji. Zapowiedział, że rok 2018 będzie rokiem walki o prawo do nieprzyjmowania uchodźców. - Wiele krajów tak myśli, że sprawy migrantów należy w tym roku zakończyć - mówił premier Węgier.

Dziennikarze po konferencji pytali też o kwestię artykułu 7. Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański odpowiadał, że nie był to jeden z głównych tematów rozmów. Jego zdaniem, stanowisko Węgier w tej sprawie jest jednak jasne. - Deklaracje nie pozostawiają żadnych złudzeń co do tego, w jaki sposób Budapeszt patrzy na spór - powiedział wiceszef MSZ.

Kolejna wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Budapeszcie jest zaplanowana jeszcze w tym miesiącu.