Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Przegłosowana przez Sejm i Senat nowelizacja zakłada kary grzywny lub więzienia dla osób, które przypisują Polsce współodpowiedzialność za zbrodnie hitlerowców w czasie II wojny światowej. Izraelskie władze, intelektualiści oraz historycy twierdzą, że moż
Przegłosowana przez Sejm i Senat nowelizacja zakłada kary grzywny lub więzienia dla osób, które przypisują Polsce współodpowiedzialność za zbrodnie hitlerowców w czasie II wojny światowej. Izraelskie władze, intelektualiści oraz historycy twierdzą, że moż
Informację przekazała rzecznik rządu Joanna Kopcińska, gdyż o wizycie izraelskiego ministra informowały wcześniej media. Joanna Kopcińska podkreśliła, że strona polska nie zabiegała o taką wizytę.
- Pan Bennett nie przyjeżdża w najbliższych dniach do Polski. Nie potwierdzam informacji o przyjeździe. Nie było żadnych działań z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego, aby do takiej wizyty doszło - poinformowała Joanna Kopcińska.

Wcześniej informacje o wizycie podawały izraelskie media kojarzone ze środowiskami ultraprawicowymi. Wizyta miała być reakcją na polską nowelizację ustawy o IPN.

Naftali Bennett to jeden z najbardziej wpływowych polityków w Izraelu. Jest szefem wchodzącej w skład koalicji religijnej partii "Żydowski dom". Należy do środowisk ultra ortodoksyjnych Żydów, którzy krytykują premiera Benjamina Netanjahu, lidera prawicowej partii Likud, za niedostateczne - ich zdaniem - wpływy religii judaistycznej w państwie Izrael. Sprzeciwia się też powstaniu państwa palestyńskiego i chce znacząco zwiększyć liczbę izraelskich osadników na terenach palestyńskich.

Sam izraelski polityk skomentował te informacje na swoim profilu na Facebooku. Napisał między innymi: "Polski rząd odwołał moją planowaną wizytę, ponieważ wspomniałem o polskiej odpowiedzialności za zamordowanie około 200 tysięcy Żydów w czasie Holokaustu. Jestem zaszczycony. To zaszczyt dla mnie i całego Izraela".

Według Naftali Bennetta, "polski rząd nie akceptuje dialogu opartego na prawdzie". Bennett napisał też, że "żadne prawodawstwo nie jest w stanie zmienić przeszłości".

Przegłosowana przez Sejm i Senat nowelizacja zakłada kary grzywny lub więzienia dla osób, które przypisują Polsce współodpowiedzialność za zbrodnie hitlerowców w czasie II wojny światowej. Izraelskie władze, intelektualiści oraz historycy twierdzą, że może to być fałszowaniem historii i apelują do prezydenta Andrzeja Dudy, by nie podpisywał nowelizacji.
- Pan Bennett nie przyjeżdża w najbliższych dniach do Polski. Nie potwierdzam informacji o przyjeździe. Nie było żadnych działań z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego, aby do takiej wizyty doszło - poinformowała Joanna Kopcińska.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty