Najważniejsza dla katolików liturgia w roku jest w Bazylice odprawiana wcześniej ze względu na umowę z innymi odłamami chrześcijaństwa. Po trwającej trzy godziny mszy arcybiskup Pierbattista Pizzaballa powiedział wysłannikowi Polskiego Radia, że Święta Wielkanocne to dla chrześcijan przede wszystkim przesłanie nadziei.

- Przesłanie jest zawsze takie samo: Zmartwychwstały Chrystus jest naszą nadzieją. W tej nadziei ze Zmartwychwstałym można zobaczyć wszystko inaczej i na nowo. Świat się nie zmieni, ale zmieni się sposób naszego patrzenia na świat. Poprzez żyjącego Pana możemy zobaczyć coś lepszego - powiedział arcybiskup Pizzaballa.

We mszy w Bazylice Bożego Grobu wzięły udział setki wiernych z całego świata, w tym z Europy, Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. - To było niesamowite, że mogłam po raz pierwszy przeżyć zmartwychwstanie Chrystusa w Izraelu, na tej ziemi, do której przyjeżdżają ludzie z całego świata. To są emocje, których nie da się opisać. Nie da się łatwo znaleźć odpowiednich słów na to, co czujemy w sercu - mówiła Dengi z Wybrzeża Kości Słoniowej, która po raz pierwszy w życiu przyjechała do Jerozolimy.

Dla katolików Wielkanoc to najważniejszy moment w roku. To pamiątka zmartwychwstania Chrystusa, które jest podstawą wiary chrześcijańskiej. W tym roku katolicka Wielkanoc zbiega się w czasie z rozpoczętym w piątek wieczorem żydowskim świętem Paschy.