Adam Bielan przyznał, że sam pomysł referendum mu się podoba, jednak wątpliwości budzi zaproponowany termin.

- Mnie osobiście bardzo podoba się sam pomysł pana prezydenta i podobają mi się efekty, że rozpoczęliśmy dyskusję na temat konieczności zmian w konstytucji. Mój obóz polityczny od wielu lat postulował zmiany w konstytucji, wręcz stworzenie zupełnie nowego dokumentu. Cieszę się, że pan prezydent podjął ten postulat - podkreślił Bielan.

Wicemarszałek Senatu ocenił, że proponowany termin referendum 10-11 listopada może spowodować problemy logistyczne.

- Państwowa Komisja Wyborcza zwraca uwagę na fakt, że w przypadku referendum i wyborów samorządowych mamy do czynienia z zupełnie innymi komisjami i osobami, które będą pracować przy wyborach i to praktycznie uniemożliwia zorganizowanie dobrze zarówno wyborów, jak i referendum mniej więcej w tym samym czasie - mówi Adam Bielan.

Posiedzenie Senatu, na którym senatorowie zajmą się wnioskiem prezydenta o przeprowadzenie referendum, rozpocznie się we wtorek o 15.