Prezes fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy poinformował, że zostaje w fundacji, ale nie będzie już jej szefem i nie będzie podejmował żadnych decyzji.

Paulina Kusajda ze szczecińskiego sztabu WOŚP zapowiada, że i bez Owsiaka zamierza uczestniczyć w charytatywnej imprezie, ale zaznacza, że "to Owsiak ją stworzył i przez 27 lat zrobił wiele dobrego"

- Jest mi strasznie przykro, że taki hejt na Jerzego Owsiaka od jakiegoś czasu, od pewnej grupy ludzi wychodzi. Mam jednak nadzieję, że jakoś może pan Owsiak to przemyśli i jeszcze wróci do tej funkcji, którą pełnił, bo myślę, że bez niego to nie będzie już to samo. To właśnie on tworzył ten klimat i to za nim wszyscy szli, więc mam nadzieję, że jeszcze zmieni zdanie - powiedziała Kusajda.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej Jerzy Owsiak powiedział, że jego decyzja jest spowodowana śmiercią Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska został zamordowany podczas niedzielnego finału. Szef WOŚP mówił, że spotkał się z opiniami, że to on
i jego fundacja są odpowiedzialni za tę śmierć.