Najwięcej ofiar jest w Stanach Zjednoczonych, gdzie COVID-19 kosztował życie ponad stu tysięcy osób, a liczba zakażonych to 1 milion 700 tysięcy. Nowym epicentrum pandemii jest teraz Ameryka Południowa. W całym regionie zanotowano więcej nowych przypadków koronawirusa niż w Europie i USA.

W Brazylii liczba ofiar wzrosła do 24,5 tysiąca, a zakażonych jest 394 tysiące osób. To najwięcej na świecie oprócz Stanów Zjednoczonych. Opozycja i gubernatorzy stanowi oskarżają prezydenta Jaira Bolsonaro o zaniedbania, a agencja Reutera pisze, że jeszcze w połowie marca ministerstwo zdrowia chciało wprowadzić ostre restrykcje, ale zablokowali to doradcy prezydenta.

W Peru stan wyjątkowy przedłużono do końca czerwca, a w Meksyku władze sprawdzają informacje o wzroście zachorowań w domach opieki.

Znacznie spadła liczba nowych zgonów i zachorowań w Europie, w tym w Hiszpanii i we Włoszech. Od środy Hiszpania zaczyna natomiast 10-dniową żałobę, by uczcić pamięć 27 tysięcy ofiar COVID-19 w tym kraju.