Francja zaliczyła najwyższy dobowy wzrost liczby zgonów od maja - podaje Generalna Dyrekcja Zdrowia. Wczoraj stwierdzono 59 przypadków śmiertelnych, dziś jest to dwa razy więcej. Łączna liczba ofiar we Francji wzrosła tym samym do 31 249.

Minionej doby padł również rekord nowych zakażeń koronawirusem - ponad 13 tysięcy nowych przypadków, czyli aż 3000 więcej niż dzień wcześniej.

W piątek wprowadzono nowe restrykcje w miastach na południu kraju. W Nicei odwołane zostały masowe imprezy i zakazano zgromadzeń powyżej 10 osób w niektórych dzielnicach. Minister Zdrowia Olivier Véran zapowiedział stopniowe zaostrzanie restrykcji w przyszłych dniach.

We Włoszech w ciągu ostatniej doby zmarło 10 osób zakażonych koronawirusem, trzy mniej niż w czwartek. Natomiast znacznie wzrosła liczba nowych przypadków. Jest więcej hospitalizowanych.

W piątek wykryto ponad 1900 nowych przypadków, ponad 320 więcej niż w czwartek. Podobnie jak w czwartek wykonano blisko 100 tys. testów. Było ponad 850 wyzdrowień.

W związku z tym liczba osób, o których wiadomo, że są zakażone koronawirusem, wzrosła o ponad 1000 przekraczając znacznie 42 tysiące.

Dwa tygodnie temu było ich 14 tysięcy mniej. Większość zakażonych nie wykazuje objawów i przebywa w izolacji w domu. Jednak stale rośnie liczba hospitalizowanych. Dziś jest ich blisko 2400.

Dwa tygodnie temu było ich o 900 mniej. Nowe przypadki stwierdzono w 19 z 20 regionów Włoch. Najwięcej w Lombardii i Kampanii.