Radio Szczecin
Papież Franciszek. Fot. www.wikipedia.org / Jeffrey Bruno
Papież po południowej modlitwie Anioł Pański wyraził swoją bliskość narodowi amerykańskiemu, w związku z zamieszkami w Waszyngtonie, gdzie w wyniku wtargnięcia zwolenników prezydenta Trumpa na Kapitol zginęło 5 osób.
Modlitwa bez udziału wiernych była transmitowana z Pałacu Apostolskiego.
Franciszek nawiązując do zamieszek w Waszyngtonie podkreślił, że przemoc zawsze prowadzi do samozniszczenia i stosując ją nie zyskuje się niczego. „Apeluję do władz i mieszkańców o odpowiedzialność, uspokojenie nastrojów, pojednanie narodowe i ochronę demokracji zakorzenionej w amerykańskim społeczeństwie".
Katechezę papież poświęcił obchodzonemu dziś w Kościele świętu Chrztu Pańskiego. Powiedział, że chrzest Jezusa w Jordanie był aktem solidarności z grzesznikami. Po modlitwie Franciszek zapewnił o swojej modlitwie za dzieci przyjmujące chrzest. Dziś papież jak co roku w niedzielę Chrztu Pańskiego, miał ochrzcić dzieci w kaplicy Sykstyńskiej. Uroczystość została odwołana ze względu na restrykcje sanitarne.
Franciszek nawiązując do zamieszek w Waszyngtonie podkreślił, że przemoc zawsze prowadzi do samozniszczenia i stosując ją nie zyskuje się niczego. „Apeluję do władz i mieszkańców o odpowiedzialność, uspokojenie nastrojów, pojednanie narodowe i ochronę demokracji zakorzenionej w amerykańskim społeczeństwie".
Katechezę papież poświęcił obchodzonemu dziś w Kościele świętu Chrztu Pańskiego. Powiedział, że chrzest Jezusa w Jordanie był aktem solidarności z grzesznikami. Po modlitwie Franciszek zapewnił o swojej modlitwie za dzieci przyjmujące chrzest. Dziś papież jak co roku w niedzielę Chrztu Pańskiego, miał ochrzcić dzieci w kaplicy Sykstyńskiej. Uroczystość została odwołana ze względu na restrykcje sanitarne.
