Podczas przemówienia z okazji Dnia Niepodległości, amerykański przywódca zastrzegł jednak, że walka nie została zakończona i wezwał do zaszczepienia się tych Amerykanów, którzy jeszcze tego nie zrobili.

Wystąpienie prezydenta USA było głównym punktem uroczystości w Białym Domu z okazji Dnia Niepodległości. Zaproszono na nią ponad tysiąc gości - weteranów i ich rodzin, lekarzy i pielęgniarek oraz innych pracowników, którzy stali na pierwszej linii frontu walki z pandemią.

„245 lat temu ogłosiliśmy niezależność od dalekiego króla. Dziś jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek od ogłoszenia niezależności od śmiertelnego wirusa” - mówił amerykański prezydent wskazując, że w Ameryce nie obowiązują już covidowe restrykcje, życie wróciło do normy a gospodarka rozwija się w rekordowo szybkim tempie.

Joe Biden przyznał jednak, że walka z pandemią się nie zakończyła. Przekonywał Amerykanów, że zaszczepienie się przeciwko Covid jest patriotycznym obowiązkiem.

„Proszę Was. Jeśli jeszcze nie zaszczepiliście się zróbcie to teraz. Dla siebie, dla najbliższych, dla swoich społeczności i dla swego kraju” - apelował prezydent USA. Prezydent wraz z pierwszą damą USA przez ponad godzinę rozmawiali z gośćmi i pozowali z nimi do zdjęć. Po zmroku z południowego balkonu Białego Domu obejrzeli pokaz fajerwerków.