Sejm debatuje nad projektem przyszłorocznego budżetu. Rząd przyjął budżet w ubiegłym tygodniu i zgodnie z konstytucją, przesłał do Sejmu do końca września.
Projekt ustawy budżetowej zakłada, że dochody państwa wyniosą 481 miliardów złotych, a wydatki 512 miliardów. Maksymalny deficyt powinien wynieść 30,9 miliarda złotych. Wzrost gospodarczy w przyszłym roku wedle prognoz rządowych ma wynieść 4,6 procent, a dług publiczny - 56,6 procent.
Projekt przedstawił minister finansów Tadeusz Kościński, który mówił, że budżet na 2022 rok jest budżetem proinwestycyjnym, koniecznym dla dalszego pobudzenia gospodarki oraz na kluczowe programy społeczne dla Polek i Polaków. Zapowiedział kontynuację działań rządu w zakresie polityki społeczno-gospodarczej. "Zapewniamy 5,75 procent PKB na ochronę zdrowia, środki na kluczowe programy społeczne, jak na przykład program Rodzina 500 plus, Dobry Start, czy Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, zapewniamy waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych" - wyliczał.
Minister dodał, że w budżecie przeznaczono 2,2 procent PKB na obronę narodową, wsparcie dla szkolnictwa i nauki, a także środki na inwestycje. Tadeusz Kościński zwrócił się też do posłów o przyjęcie projektu ustawy budżetowej.
Poparcie dla budżetu zadeklarował w imieniu Prawa i Sprawiedliwości poseł Henryk Kowalczyk. "To budżet rozwojowy i realizowany w warunkach trudnych" - mówił zgadzając się z ministrem finansów. Wyraził nadzieję, że te trudności są już przeszłością. "Jednak pandemia COVID-19 odcisnęła ogromne piętno na gospodarce europejskiej, w tym również na gospodarce polskiej, choć dzięki mądrej polityce gospodarczej rządu premiera Mateusza Morawieckiego, dzięki bardzo skutecznej pomocy przedsiębiorcom, pomocy w ratowaniu miejsc pracy, można powiedzieć, że przeszliśmy ten kryzys niemalże suchą nogą" - powiedział.
Izabela Leszczyna wniosła w imieniu Koalicji Obywatelskiej o odrzucenie projektu w całości. Zarzucała mu między innymi brak przejrzystości. "Pytam ministra finansów, jakie wydatki Funduszu COVID-19 założył w regule wydatkowej, jaką część długu stanowi dług w funduszach Banku Gospodarstwa Krajowego i, czy deficyt całego sektora finansów publicznych na 2022 rok zakłada zero wydatków na COVID" - zwracała się do ministra Kościńskiego posłanka.
Zgodnie z konstytucją, parlament ma cztery miesiące od dnia złożenia projektu w Sejmie przez rząd, na przekazanie prezydentowi ustawy budżetowej do podpisu.
Projekt przedstawił minister finansów Tadeusz Kościński, który mówił, że budżet na 2022 rok jest budżetem proinwestycyjnym, koniecznym dla dalszego pobudzenia gospodarki oraz na kluczowe programy społeczne dla Polek i Polaków. Zapowiedział kontynuację działań rządu w zakresie polityki społeczno-gospodarczej. "Zapewniamy 5,75 procent PKB na ochronę zdrowia, środki na kluczowe programy społeczne, jak na przykład program Rodzina 500 plus, Dobry Start, czy Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, zapewniamy waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych" - wyliczał.
Minister dodał, że w budżecie przeznaczono 2,2 procent PKB na obronę narodową, wsparcie dla szkolnictwa i nauki, a także środki na inwestycje. Tadeusz Kościński zwrócił się też do posłów o przyjęcie projektu ustawy budżetowej.
Poparcie dla budżetu zadeklarował w imieniu Prawa i Sprawiedliwości poseł Henryk Kowalczyk. "To budżet rozwojowy i realizowany w warunkach trudnych" - mówił zgadzając się z ministrem finansów. Wyraził nadzieję, że te trudności są już przeszłością. "Jednak pandemia COVID-19 odcisnęła ogromne piętno na gospodarce europejskiej, w tym również na gospodarce polskiej, choć dzięki mądrej polityce gospodarczej rządu premiera Mateusza Morawieckiego, dzięki bardzo skutecznej pomocy przedsiębiorcom, pomocy w ratowaniu miejsc pracy, można powiedzieć, że przeszliśmy ten kryzys niemalże suchą nogą" - powiedział.
Izabela Leszczyna wniosła w imieniu Koalicji Obywatelskiej o odrzucenie projektu w całości. Zarzucała mu między innymi brak przejrzystości. "Pytam ministra finansów, jakie wydatki Funduszu COVID-19 założył w regule wydatkowej, jaką część długu stanowi dług w funduszach Banku Gospodarstwa Krajowego i, czy deficyt całego sektora finansów publicznych na 2022 rok zakłada zero wydatków na COVID" - zwracała się do ministra Kościńskiego posłanka.
Zgodnie z konstytucją, parlament ma cztery miesiące od dnia złożenia projektu w Sejmie przez rząd, na przekazanie prezydentowi ustawy budżetowej do podpisu.