Rzecznik Straży Granicznej, porucznik Anna Michalska mówiła, że prace przy budowie zapory na granicy polsko-białoruskiej rozpoczęły się kilka godzin po przekazaniu terenu wykonawcom.
Porucznika Anna Michalska powiedziała, że budowa zapory trwa jednocześnie na czterech odcinkach.
- Jesteśmy na jednym z pierwszych odcinków budowy bariery, cała jej długość to 186 kilometrów. To jest pierwszy odcinek, mamy ich cztery. Każdy musi mieć - zgodnie z umowami - długość co najmniej 5 kilometrów. W tej chwili budowane jest ok. 20 kilometrów jednocześnie - relacjonowała.
Porucznika Anna Michalska mówiła, że prace w Tołczach polegają na przygotowaniu miejsc, w których zostaną umieszczone pale, w następnej kolejności przęsła.
Zaznaczyła, że prace budowlane - poza miejscami, gdzie jest więcej ciężkiego sprzętu - będą odbywały się w pasie drogi przygranicznej.
Na całej długości zapory przewidziane są 22 pięciometrowe bramki dla zwierząt. Zapora, ma być gotowa w czerwcu, jej koszt ma wynieść 1 miliard 600 milionów złotych. Wykonawcom teren został przekazany we wtorek.
To największa inwestycja budowlana w historii Straży Granicznej. Długość zapory wyniesie 186 kilometrów, a jej wysokość 5,5 metra: 5-metrowe stalowe słupy będą zwieńczone półmetrowym zwojem z drutu. Zainstalowane zostaną też urządzenia elektroniczne, między innymi kamery i czujniki ruchu.