Dowódca Sił Obronnych Estonii, Martin Herem cytowany w komunikacie estońskiego ministerstwa obrony wskazał, że jest to rzeczywisty i namacalny wkład w obronę przed rosyjską agresją.

- To mały krok Estonii we wsparciu Ukrainy - powiedział Herem i podkreślił, że "w tej chwili pociski te są bardziej przydatne dla bezpieczeństwa Estonii, gdy służą na Ukrainie, a nie w ramach ćwiczeń na estońskich poligonach".

Minister obrony Estonii, Kalle Laanet zwrócił uwagę, że sytuacja wokół Ukrainy wymaga dziś udzielenia wszechstronnej, praktycznej pomocy.

- W trudnych momentach ważne jest, aby zawsze zachować inicjatywę, którą z pewnością podjęliśmy wysyłając tę broń - powiedział szef resortu obrony. Sprzęt natychmiast ma trafić do ukraińskich jednostek wojskowych.

Przed miesiącem trzy kraje bałtyckie zapowiedziały, że przekażą Ukrainie wsparcie w postaci broni. Kilka dni temu Litwa wysłała system rakietowy Stinger.