Anna Fotyga i Jerzy Buzek skomentowali wtorkową decyzję władz w Berlinie o wstrzymaniu do odwołania procesu zatwierdzania drugiej magistrali rosyjsko-niemieckiego Gazociągu Północnego. To reakcja na uznanie przez Rosję niepodległości samozwańczych republik na Ukrainie - donieckiej i ługańskiej oraz wysłanie tam wojsk.

Gazociąg, który czekał na zgodę niemieckiego regulatora, na razie nie ruszy. „Trzeba było kolejnego rażącego naruszenia międzynarodowego prawa, by zawiesić Nord Stream 2” - napisał na Twitterze europoseł Jerzy Buzek dodając, że to nie wystarczy. „Ta geopolityczna broń musi zostać usunięta na zawsze” - podkreślił.

Europosłanka Anna Fotyga przypomniała, że pracowała nad 13 apelami Parlamentu Europejskiego o wstrzymanie Nord Stream 2 i najwyższy czas na wdrożenie tych wezwań. Dodała, że wstrzymanie certyfikacji nie rozwiąże problemu, bo nie ograniczy ani o m3 ilości rosyjskiego gazu trafiającego na europejski rynek. „Konieczne jest natychmiastowe uniezależnienie się od Rosji, jak konsekwentnie robi to polski rząd” - napisała Anna Fotyga.