Występując na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ szef belgijskiego rządu w ostrych słowach skrytykował Rosję za napaść na Ukrainę. Mówił o średniowiecznym barbarzyństwie i odpowiedzialności sprawców zbrodni.

Belgia już jakiś czas temu przestała wydawać wizy schengeńskie Rosjanom. Przyznaje tylko wizy humanitarne uważnie analizując każdy wniosek. Premier Belgii mówił o tym w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W przemówieniu na sesji wiele miejsca poświęcił wojnie na Ukrainie. - W tym konflikcie nie ma miejsca na neutralność - mówił szef belgijskiego rządu wskazując na okrutne zbrodnie popełniane przez Rosjan. - To przypomina średniowieczne barbarzyństwo, a nie rosyjską wielkość. Sprawcy zbrodni zostaną osądzeni, odpowiedzialności nie unikną ani rzeźnicy z Buczy ani liderzy w Moskwie - powiedział Alexander De Croo. Poparł działania wspólnego zespołu śledczego złożonego z przedstawicieli unijnych krajów, który współpracuje z Międzynarodowym Trybunałem Karnym w tej sprawie.

Litewskie władze zapowiadają, że nie udzielą azylu Rosjanom uciekającym przed mobilizacją wojskową. Nie jest obowiązkiem Litwy, aby ratować obywateli Rosji przed poborem do wojska - mówiła w tym tygodniu szefowa litewskiego rządu.

Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis we wpisie na Twitterze zaznaczył, że Litwa nie udzieli azylu tym, którzy po prostu uciekają przed odpowiedzialnością. "Rosjanie powinni zostać i walczyć. Przeciwko Putinowi" - napisał przewrotnie szef litewskiej dyplomacji.

W czwartek premier Ingrida Šimonyte oświadczyła, że ratowanie obywateli Rosji przed mobilizacją nie jest obowiązkiem Litwy i krajów sąsiednich. "Nie zrozumiałabym, gdybyśmy pozwolili im na wjazd z powodów humanitarnych tylko dlatego, że wojna była dla nich w porządku, gdy oglądali ją na kanapie przed telewizorem. A teraz, gdy wzywają do wojska i zapraszają do udziału w niej, to już nie jest w porządku" - zwróciła uwagę szefowa litewskiego rządu i przypomniała, że rosyjska agresja na Ukrainę rozpoczęła się 8 lat temu. Jej zdaniem, Rosjanie mieli czas, aby określić, po której są stronie.

Finlandia nie będzie wpuszczała Rosjan na swoje terytorium ani dawała azylu dezerterom. Minister spraw zagranicznych Pekka Haavisto poinformował, że zakaz wejdzie w życie w przyszłym tygodniu. Nie będzie też możliwy przejazd przez terytorium Finlandii z wizą schengenowską.

Wyjątek będzie robiony dla osób przybywających do Finlandii w sprawach rodzinnych, a także do pracy i na studia. Wcześniej taką decyzję podjęły Estonia i Łotwa.