Porównując wczorajsze dane z zeszłorocznymi - na polskich drogach było mniej wypadków o 14, mniej rannych o 26, ale zginęły 4 osoby więcej niż w piątek w zeszłym roku. Akcja "Znicz" potrwa do 2 listopada. Nadkomisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji zwrócił uwagę na większą niż w zeszłym roku liczbę zatrzymanych w piątek nietrzeźwych kierujących - aż 304. To o 83 osoby więcej niż w piątek przed 1 listopada w ubiegłym roku.

Na głównych trasach w kraju nadal widać zwiększony ruch, policja apeluje także o ostrożność wokół cmentarzy. W wielu miejscach np. przy Cmentarzu Centralnym w Szczecinie wprowadzono zmienioną organizację ruchu.

Policja apeluje nie tylko do kierowców, aby zwolnili wokół cmentarzy, ale także do pieszych, aby bardziej zwrócili uwagę na swoją widoczność na drogach. Jesienna aura, opady deszczu, mgła i szybko zapadający zmrok powodują, że poruszający się poboczem pieszy może być widoczny z mniejszej odległości. Warto nosić odblaskową odzież lub elementy takie jak opaski lub breloki, które pozwolą kierowcom dostrzec pieszego z większego dystansu. Policja przypomina jednocześnie kierowcom, aby dostosować prędkość do panujących warunków drogowych.

Policja ostrzega, że w wielu miejscach wokół cmentarzy już wprowadzono zmienioną organizację ruchu. Nad bezpieczeństwem w tych miejscach, a także na drogach wyjazdowych z miast i głównych szlakach komunikacyjnych czuwają nie tylko policjanci, ale także funkcjonariusze innych służb jak Inspekcji Transportu Drogowego. "My i inne służby staramy się pomóc państwu dotrzeć do celu podróży tak, abyście mogli bezpiecznie spędzić te święta" - podkreślił nadkomisarz Opas. Zaapelował o rozsądek i stosowanie się do wskazówek i poleceń policjantów sterujących ręcznie ruchem.

Tylko w piątek na drogach porządku pilnowało pięć tysięcy funkcjonariuszy ruchu drogowego.