Premier Mateusz Morawiecki ma nadzieję, że nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym zostanie przyjęta przez Sejm.
Izba niższa parlamentu ma się zająć nowelizacją na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu. Kształt projektu ustawy jest punktem spornym między koalicjantami w Zjednoczonej Prawicy.
Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym ma umożliwić uruchomienie unijnych pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy. Jego założenie były negocjowane podczas rozmów ministra do spraw Unii Europejskiej Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.
Zgodnie z zapisami projektu, sprawy dyscyplinarne środowiska sędziowskiego miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny. Oznacza to, że utworzona niedawno Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego straci uprawnienie do orzekania w sprawach sędziów. Nadal będzie rozstrzygała sprawy dyscyplinarne pozostałych zawodów prawniczych.
Podczas rozpoczynającego się trzydniowego posiedzenia Sejmu, posłowie zajmą się między innymi projektem nowelizacji Kodeksu wyborczego. Przygotowała go grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem wnioskodawców, proponowane zmiany mają zwiększyć frekwencję oraz ułatwić obywatelom dotarcie do lokali wyborczych.
Projekt przewiduje możliwość utworzenia obwodowych komisji wyborczych w miejscowościach liczących 200 lub 300 osób. Wcześniej w obwodzie do głosowania musiało mieszkać co najmniej 500 osób. Zaproponowano też darmowy dowóz do lokali wyborczych dla osób z niepełnosprawnościami oraz tych, które ukończyły 60 lat. Nowelizacja likwiduje też odrębne komisje - do przeprowadzenia głosowania w obwodzie i do ustalania wyników głosowania. Liczenie głosów ma przeprowadzić cała komisja, a karty go głosowania mają być okazywane wszystkim jej członkom.
Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym ma umożliwić uruchomienie unijnych pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy. Jego założenie były negocjowane podczas rozmów ministra do spraw Unii Europejskiej Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.
Zgodnie z zapisami projektu, sprawy dyscyplinarne środowiska sędziowskiego miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny. Oznacza to, że utworzona niedawno Izba Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego straci uprawnienie do orzekania w sprawach sędziów. Nadal będzie rozstrzygała sprawy dyscyplinarne pozostałych zawodów prawniczych.
Podczas rozpoczynającego się trzydniowego posiedzenia Sejmu, posłowie zajmą się między innymi projektem nowelizacji Kodeksu wyborczego. Przygotowała go grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem wnioskodawców, proponowane zmiany mają zwiększyć frekwencję oraz ułatwić obywatelom dotarcie do lokali wyborczych.
Projekt przewiduje możliwość utworzenia obwodowych komisji wyborczych w miejscowościach liczących 200 lub 300 osób. Wcześniej w obwodzie do głosowania musiało mieszkać co najmniej 500 osób. Zaproponowano też darmowy dowóz do lokali wyborczych dla osób z niepełnosprawnościami oraz tych, które ukończyły 60 lat. Nowelizacja likwiduje też odrębne komisje - do przeprowadzenia głosowania w obwodzie i do ustalania wyników głosowania. Liczenie głosów ma przeprowadzić cała komisja, a karty go głosowania mają być okazywane wszystkim jej członkom.