Radio Szczecin
Źródło: Twitter Kancelaria Prezydenta Fot. Jakub Szymczak KPRP
Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg po spotkaniu z prezydentem Polski Andrzejem Dudą zadeklarował, że "NATO będzie bronić każdego centymetra terytorium Polski i całego terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego".
Na wspólnej konferencji prasowej w Brukseli po spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą sekretarz generalny NATO zaznaczył, że głównym tematem ich rozmowy była wywołana przez Rosję na Ukrainie wojna.
- Niemal rok od brutalnej inwazji prezydent Putin nie pokazuje, aby przygotowywał się do pokoju. Wręcz przeciwnie: uruchamia nowe ofensywy, ostrzeliwuje cywilów, miasta, infrastrukturę krytyczną - mówił Stoltenberg.
Polska wnosi ogromny wkład do Sojuszu Północnoatlantyckiego
- Putin musi zdać sobie sprawę z tego, że nie może wygrać. W tym celu musimy nadal szybko zapewniać Ukrainie broń i amunicję, której potrzebuje do odbicia terytorium i przetrwania jako suwerenny naród - podkreślił Stoltenberg i zaznaczył, że Polska odgrywa przewodnią rolę w tych wysiłkach, udzielając znaczącego wsparcia militarnego, pomocy humanitarnej, ekonomicznej, a także w zakresie szkolenia - powiedział.
Sekretarz generalny NATO mówił też o roli Białorusi w tej wojnie. Jak wskazywał, siły rosyjskie znajdują się na terytorium tego państwa, władze w Mińsku pogłębiają zaś swoją integrację polityczno-militarną z Rosją. - Wzywamy Białoruś, żeby zakończyła swoje współuczestnictwo w tej wojnie - podkreślił.
Stoltenberg dziękuje prezydentowi Dudzie. Za jego "zaangażowanie na rzecz NATO".
Według Stoltenberga mierzymy się dziś z największym kryzysem bezpieczeństwa od pokolenia. W związku z tym - mówił - podejmowane są kolejne kroki, żeby wzmocnić obronność NATO.
- Wzmacniamy naszą obecność i gotowość od Morza Czarnego do Morza Bałtyckiego, w tym również w Polsce. Myśliwce ze Stanów Zjednoczonych i Holandii pomagają w ochronie polskiego nieba. Baterie Patriot z Niemiec również pomagają w obronie, a tysiące żołnierzy NATO jest w Polsce po to, żeby pomagać odstraszać agresję - powiedział i dodał, że "wysyłamy w ten sposób jasny i czytelny sygnał, tak, aby nie było w Moskwie wątpliwości: NATO będzie broniło każdego cala Polski i całego terytorium Sojuszu".
Stoltenberg podziękował Dudzie za jego osobiste zaangażowanie na rzecz NATO i współpracy euroatlantyckiej, a także za wsparcie Ukrainy. Sekretarz generalny NATO dziękował też polskiemu prezydentowi za zaproszenie do udziału w szczycie Bukareszteńskiej Dziewiątki, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Warszawie i w którym udział ma wziąć m.in. prezydent USA Joe Biden.
- Szczyt ten wyśle mocny sygnał o jedności i zdecydowaniu Sojuszu - podkreślił Stoltenberg.
Wizyta w Kwaterze Głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego jest pierwszym przystankiem w trakcie kilkudniowej trasy prezydenta Andrzeja Dudy, który do soboty odwiedzi jeszcze Londyn i Monachium, by rozmawiać tam ze światowymi przywódcami m.in. o wsparciu Ukrainy.
- Niemal rok od brutalnej inwazji prezydent Putin nie pokazuje, aby przygotowywał się do pokoju. Wręcz przeciwnie: uruchamia nowe ofensywy, ostrzeliwuje cywilów, miasta, infrastrukturę krytyczną - mówił Stoltenberg.
Polska wnosi ogromny wkład do Sojuszu Północnoatlantyckiego
- Putin musi zdać sobie sprawę z tego, że nie może wygrać. W tym celu musimy nadal szybko zapewniać Ukrainie broń i amunicję, której potrzebuje do odbicia terytorium i przetrwania jako suwerenny naród - podkreślił Stoltenberg i zaznaczył, że Polska odgrywa przewodnią rolę w tych wysiłkach, udzielając znaczącego wsparcia militarnego, pomocy humanitarnej, ekonomicznej, a także w zakresie szkolenia - powiedział.
Sekretarz generalny NATO mówił też o roli Białorusi w tej wojnie. Jak wskazywał, siły rosyjskie znajdują się na terytorium tego państwa, władze w Mińsku pogłębiają zaś swoją integrację polityczno-militarną z Rosją. - Wzywamy Białoruś, żeby zakończyła swoje współuczestnictwo w tej wojnie - podkreślił.
Stoltenberg dziękuje prezydentowi Dudzie. Za jego "zaangażowanie na rzecz NATO".
Według Stoltenberga mierzymy się dziś z największym kryzysem bezpieczeństwa od pokolenia. W związku z tym - mówił - podejmowane są kolejne kroki, żeby wzmocnić obronność NATO.
- Wzmacniamy naszą obecność i gotowość od Morza Czarnego do Morza Bałtyckiego, w tym również w Polsce. Myśliwce ze Stanów Zjednoczonych i Holandii pomagają w ochronie polskiego nieba. Baterie Patriot z Niemiec również pomagają w obronie, a tysiące żołnierzy NATO jest w Polsce po to, żeby pomagać odstraszać agresję - powiedział i dodał, że "wysyłamy w ten sposób jasny i czytelny sygnał, tak, aby nie było w Moskwie wątpliwości: NATO będzie broniło każdego cala Polski i całego terytorium Sojuszu".
Stoltenberg podziękował Dudzie za jego osobiste zaangażowanie na rzecz NATO i współpracy euroatlantyckiej, a także za wsparcie Ukrainy. Sekretarz generalny NATO dziękował też polskiemu prezydentowi za zaproszenie do udziału w szczycie Bukareszteńskiej Dziewiątki, który odbędzie się w przyszłym tygodniu w Warszawie i w którym udział ma wziąć m.in. prezydent USA Joe Biden.
- Szczyt ten wyśle mocny sygnał o jedności i zdecydowaniu Sojuszu - podkreślił Stoltenberg.
Wizyta w Kwaterze Głównej Sojuszu Północnoatlantyckiego jest pierwszym przystankiem w trakcie kilkudniowej trasy prezydenta Andrzeja Dudy, który do soboty odwiedzi jeszcze Londyn i Monachium, by rozmawiać tam ze światowymi przywódcami m.in. o wsparciu Ukrainy.
