Departament Skarbu Białego Domu podkreśla, że nowe sankcje uderzą przede wszystkim w rosyjski przemysł metalurgiczny i wydobywczy i powiązane z nim instytucje finansowe. Obostrzenia dotyczyć będą także podmiotów na całym świecie które pomagają Moskwie obchodzić sankcje i wspierają wojskowy łańcuch dostaw do tego kraju. W Stanach Zjednoczonych, praktycznie przez cały rok diaspora ukraińska organizuje protesty przeciwko rosyjskiej inwazji. Na południu Florydy jednym z głównych ich organizatorów jest Dmytro.

Jak ocenia on działania władz amerykańskich wobec Kijowa? - Wierzę, że Amerykanie robią wszystko co mogą w zaistniałych okolicznościach. Jesteśmy wdzięczni za każdą pomoc jaką otrzymujemy z kierunku Stanów Zjednoczonych. Tutaj mam na myśli pieniądze na uzbrojenie, sprzęt wojskowy czy pomoc humanitarną. Ukraińcy stoją teraz za wolnym światem, a symbolem wolności naszej całej planety są Stany Zjednoczone.



W pierwszą rocznicę inwazji administracja prezydenta Joe Bidena poinformowała o kolejnym finansowym wsparciu Ukrainy na kwotę wynosząca blisko 10 miliardów dolarów. Pieniądze mają pomóc zaspokoić krytyczne potrzeby jej obywateli, w tym opiekę zdrowotną, edukację i służby ratunkowe.