Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Fot. Jakub Szymczuk / KPRP
Prezydent Andrzej Duda wyraził nadzieję, że na rozpoczynającym się we wtorek szczycie NATO podjęte zostaną decyzje w wielu punktach istotnych dla utrzymania porządku w Europie.
Przed wylotem do Wilna Andrzej Duda zapowiedział między innymi, że na szczycie omawiana będzie strategia wzmocnienia wschodniej flanki NATO w obliczu zagrożeń ze strony rosyjskiego reżimu.

- Poczynając od kwestii wzmocnienia obecności NATO-wskiej na wschodniej flance Sojuszu i przekształcenia batalionowych grup bojowych w brygadowe grupy bojowe. Decyzja w tej sprawie została podjęta w Madrycie, ale w tej chwili jest realizowana. Mamy nadzieję, że zostanie to ostatecznie potwierdzone wykonawczo na szczycie w Wilnie. Poza tym tworzymy ogólne wzmocnienie na wypadek jakiegokolwiek poważnego zagrożenia dla wschodniej flanki - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent Andrzej Duda wyraził nadzieję, że powstanie Rada NATO-Ukraina. Podkreślił, że Polska jest orędownikiem przyjęcia Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego.

- Chcemy, żeby Ukraina otrzymała najwięcej gwarancji, a przede wszystkim, by otrzymała jasne światło w tunelu, jak mówi prezydent Wołodymy Zełenski - a mianowicie klarowną perspektywę wstąpienia do NATO. Żeby to nie było tylko ogólne powiedzenie: tak, drzwi do NATO są dla Ukrainy otwarte, bo generalnie jesteśmy zwolennikiem polityki otwartych drzwi i mamy nadzieję, że kolejne państwa będą mogły do NATO wstępować. Ale Ukraina potrzebuje dzisiaj jasnego sygnału proceduralnego od NATO, że rzeczywiście zaczyna się do NATO zbliżać - podkreślił Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że na razie nie ma decyzji, by formalnie zaprosić Ukrainę do NATO. Wyraził nadzieję, że w postanowieniach szczytu znajdą się konkluzje proponujące jesienną ocenę przygotowania Ukrainy do wstąpienia do Sojuszu.

Prezydent Andrzej Duda poinformował również, że na szczycie NATO Polska będzie mówiła o konieczności poniesienia przez państwa Sojuszu wydatków na obronność. Stwierdził, że w dobie rosyjskiej agresji na Ukrainę przeznaczanie na ten cel dwóch procent PKB to absolutne minimum. Z prognoz NATO wynika, że nasze państwo wyda w tym roku najwięcej pieniędzy na zbrojenia spośród wszystkich krajów Paktu - niemal cztery procent swojego PKB.

We wtorek w Wilnie rozpoczyna się dwudniowy szczyt NATO. Głównym tematem ma być dalsze wsparcie dla Ukrainy. Politycy z krajów Sojuszu mają dać Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa, choć nie jest do końca jasne, jak daleko będą one posunięte. Wiadomo na pewno, że na szczycie w Wilnie Ukraina nie dostanie jeszcze zaproszenia do NATO.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty