Minister funduszy i polityki regionalnej poinformowała, że Polska spełniła trzy ostatnie warunki niezbędne do rozpoczęcia wypłat funduszy strukturalnych z unijnego budżetu w wysokości 76 miliardów euro.
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz napisała na portalu X, że Warszawa otrzymała potwierdzenie z Komisji Europejskiej. Rzecznik Komisji w oficjalnym komentarzu przesłanym Polskiemu Radiu napisał, że Bruksela ocenia pismo przysłane przez Warszawę.
Nieoficjalnie natomiast brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka usłyszała od kilku urzędników, że pozytywne potwierdzenie z Komisji co do spełnienia warunków jest już na poziomie roboczym. Po oficjalnym ogłoszeniu Polska będzie mogła składać wnioski o płatność, a Komisja przelewać pieniądze.
Są jeszcze dwa pozostałe warunki, ale techniczne i kwestią czasu było zielone światło z Komisji - chodzi o strategie dotyczące transportu oraz zdrowia i opieki długoterminowej. 76 miliardów euro funduszy strukturalnych to pieniądze z unijnego budżetu rozpisanego do 2027 roku, choć inwestycje będzie można realizować jeszcze po zakończeniu tej perspektywy finansowej.
Nie jest to tak pilna sprawa jak pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, które też jeszcze są zablokowane i które trzeba wydać do 2026 roku. A to pula w wysokości prawie 60 miliardów euro. I dlatego - jak mówił kilka dni temu jeden z dyplomatów na spotkaniu z dziennikarzami - Polska koncentruje się w rozmowach z Komisją przede wszystkim na odmrożeniu pieniędzy z KPO. To jest priorytet. Polska chce w tym roku otrzymać 23 miliardy euro z Krajowego Planu Odbudowy.
Mamy potwierdzenie z KE - Polska spełnia 3 ostatnie warunki niezbędne do pełnego uruchomienia funduszy strukturalnych - 76 mld euro na realizację programów do 2027r.
— Katarzyna Pełczyńska (@Kpelczynska) January 19, 2024
Jakie warunki były negocjowane? - wyjaśnia brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
Chodzi przede wszystkim o Kartę Praw Podstawowych i kluczowy warunek dotyczący niezależności sądownictwa. Komisja czekała na samoocenę z Polski, że spełnia ten warunek. Rzecznik Komisji Europejskiej Stefan De Keersmaecker potwierdził, że Polska taki dokument przysłała w środę i na jego ocenę Komisja ma 3 miesiące.
Nieoficjalnie natomiast brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka usłyszała od kilku urzędników, że pozytywne potwierdzenie z Komisji co do spełnienia warunków jest już na poziomie roboczym. Po oficjalnym ogłoszeniu Polska będzie mogła składać wnioski o płatność, a Komisja przelewać pieniądze.
Są jeszcze dwa pozostałe warunki, ale techniczne i kwestią czasu było zielone światło z Komisji - chodzi o strategie dotyczące transportu oraz zdrowia i opieki długoterminowej. 76 miliardów euro funduszy strukturalnych to pieniądze z unijnego budżetu rozpisanego do 2027 roku, choć inwestycje będzie można realizować jeszcze po zakończeniu tej perspektywy finansowej.
Nie jest to tak pilna sprawa jak pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, które też jeszcze są zablokowane i które trzeba wydać do 2026 roku. A to pula w wysokości prawie 60 miliardów euro. I dlatego - jak mówił kilka dni temu jeden z dyplomatów na spotkaniu z dziennikarzami - Polska koncentruje się w rozmowach z Komisją przede wszystkim na odmrożeniu pieniędzy z KPO. To jest priorytet. Polska chce w tym roku otrzymać 23 miliardy euro z Krajowego Planu Odbudowy.