Minister Radosław Sikorski rozpoczyna wizytę w Stanach Zjednoczonych. Szef polskiej dyplomacji jest już w Nowym Jorku, gdzie będzie uczestniczyć w debatach w Organizacji Narodów Zjednoczonych.
W poniedziałek minister spotka się w Waszyngtonie z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem.
Dziś szef polskiej dyplomacji weźmie udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ poświęconej okupowanym terytoriom Ukrainy. W piątek będzie uczestniczył w debacie ministerialnej Rady Bezpieczeństwa ONZ nt. sytuacji na Ukrainie. Minister spotka się także z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem.
Głównym punktem wizyty Radosława Sikorskiego w USA będzie spotkanie się z amerykańskim sekretarzem stanu Antonym Blinkenem. Odbędzie się ono w poniedziałek w Waszyngtonie. Według komunikatu MSZ, główne tematy rozmów to wojna na Ukrainie, współpraca polsko-amerykańska w zakresie bezpieczeństwa, walka z dezinformacją rosyjską oraz przygotowania do tegorocznego szczytu NATO w Waszyngtonie.
W stolicy USA minister wygłosi tez wykład i weźmie udział w dyskusji na forum ośrodka analitycznego The Atlantic Council. Spotka się także z byłym sekretarzem obrony USA gen. Jamesem Mattisem i przedstawicielami Kongresu.
Dziś szef polskiej dyplomacji weźmie udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ poświęconej okupowanym terytoriom Ukrainy. W piątek będzie uczestniczył w debacie ministerialnej Rady Bezpieczeństwa ONZ nt. sytuacji na Ukrainie. Minister spotka się także z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem.
Głównym punktem wizyty Radosława Sikorskiego w USA będzie spotkanie się z amerykańskim sekretarzem stanu Antonym Blinkenem. Odbędzie się ono w poniedziałek w Waszyngtonie. Według komunikatu MSZ, główne tematy rozmów to wojna na Ukrainie, współpraca polsko-amerykańska w zakresie bezpieczeństwa, walka z dezinformacją rosyjską oraz przygotowania do tegorocznego szczytu NATO w Waszyngtonie.
W stolicy USA minister wygłosi tez wykład i weźmie udział w dyskusji na forum ośrodka analitycznego The Atlantic Council. Spotka się także z byłym sekretarzem obrony USA gen. Jamesem Mattisem i przedstawicielami Kongresu.