ection>
Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. x.com/KPRM_CIR/KrystianMaj/KPRM
Fot. x.com/KPRM_CIR/KrystianMaj/KPRM
Polski rząd rozważa czasowe zamknięcie granicy z Ukrainą i wstrzymanie wymiany towarowej. Między innymi o takim rozwiązaniu premier Donald Tusk będzie w czwartek rozmawiał w Warszawie na spotkaniu z liderami protestujących rolników.
Szef rządu podkreślał jednak, że zamknięcie granicy może mieć negatywne konsekwencje dla polskiej gospodarki. - Takie rozwiązanie byłoby tylko tymczasowe i obustronnie bolesne. Polska ma nadwyżkę handlową z Ukrainą. Dużo więcej sprzedajemy na Ukrainę niż dociera do nas z Ukrainy. Tylko, że różne grupy mają różne interesy. Na tym, że Ukraina może handlować bez cła, niektórzy na tym bardzo dużo zarabiają, ale większość na tym bardzo dużo traci. Jestem gotów podjąć decyzje nawet twarde, jeśli chodzi o granicę z Ukrainą.

Polska będzie się domagała w Unii Europejskiej zaostrzenia limitów handlowych na produkty z Ukrainy - mówił szef polskiego rządu. - Limity, jakie zaproponowała Bruksela i Kijów, są dla nas nie do zaakceptowania. Polska będzie proponowała w Brukseli i będę oczekiwał pełnej solidarności wszystkich, żeby okresem referencyjnym nie był rok 2022/2023, czyli wojna, kiedy to napłynęło w takiej masie. Tylko czas sprzed wojny, czyli żeby limity na produkty rolne z Ukrainy były o wiele bardziej restrykcyjne.

Donald Tusk zaapelował też do protestujących rolników, aby zrezygnowali z najbardziej radykalnych postulatów.

W czwartek w Warszawie ma odbyć się szczyt rolniczy. Premier zaprosił na spotkanie liderów organizacji rolniczych, które protestują w całej Polsce. Szef rządu wskazał, że jutrzejsze rozmowy będą dotyczyły także dopłat do zboża oraz Europejskiego Zielonego Ładu. Mówił, że rząd chce ustalić z rolnikami, jakie zmiany w tym programie Polska powinna postulować w Unii Europejskiej.
Szef rządu podkreślał jednak, że zamknięcie granicy może mieć negatywne konsekwencje dla polskiej gospodarki.
Polska będzie się domagała w Unii Europejskiej zaostrzenia limitów handlowych na produkty z Ukrainy - mówił szef polskiego rządu.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty