Przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda poinformował, że organizacja zbiera podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie "Zielonego Ładu".

- Muszą nam dowalić Zielony Ład tylko dlatego, żebyśmy spadli do poziomu polskiego pracownika z początku lat dziewięćdziesiątych. Ten Zielony nieład. Zielony wał. Dlatego jesteśmy tutaj, aby to głośno wykrzyczeć. Jeszcze raz precz z Zielonym wałem! Dzisiaj jesteśmy po to, żeby się policzyć - powiedział Piotr Duda.

- Rozpoczynamy dzisiaj tak na ostro. Już mam informację, że dzisiaj zebraliśmy na Placu Zamkowym i tutaj pod Sejmem ponad 150 tys. podpisów poparcia pod referendum w sprawie Zielonego Ładu. To jest korzystanie z narzędzia, jakim jest demokracja, referendum to jest najwyższy stopień demokracji - powiedział Duda.

Szef NSZZ Solidarność Piotr Duda wraz z delegacją spotkał się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, któremu przekazał petycję dotyczącą organizacji referendum. - Jeżeli przyniosą Panowie wniosek i on będzie opatrzony odpowiednią liczbą podpisów i będzie spójny formalnie, nie ma najmniejszego problemu. Sejm się tym będzie zajmował, więc nie zidentyfikowałem pól spornych, a raczej usłyszałem po raz kolejny, że pewne rzeczy dla ludzi są ważne i że zależy im na tym, żeby zostały rzeczywiście zrobione - powiedział Hołownia.

Lider rolniczej "Solidarności" Tomasz Obszański apelował o redukcję importu towarów rolnych ze wschodu. - My jako rolnicy blokowaliśmy granice i do tej pory nikt nie zrobił porządku z napływem żywności z Ukrainy, która nas zalewa, która zalewa nasze sklepy. Nie ma na to naszej zgody. Dlatego rolnicy walczą o Polskę - mówił Obszański.

Protest rolników pod hasłem "Precz z Zielonym Ładem" przeszedł z Placu Zamkowego pod gmach Sejmu. Demonstrację zorganizowała "Solidarność" Rolników Indywidualnych, ale obecni byli także związkowcy z innych branż. W manifestacji wzięło udział co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osób.