Huragan Beryl atakuje wybrzeże Zatoki Meksykańskiej. Po zniszczeniach, jakich dokonał na Karaibach oraz w meksykańskich kurortach turystycznych półwyspu Jukatan żywioł zmierza teraz w stronę Teksasu.
Władze stanowe wydały ostrzeżenia przed nadejściem żywiołu. Przewiduje się, że Beryl, który osłabł do poziomu burzy tropikalnej, ponownie przybierze na sile i przekształci się w huragan, zanim dotrze na ląd na północ od granicy USA-Meksyk.
"Beryl dotrze do Teksasu jako huragan drugiej kategorii, a prędkość towarzyszącego mu wiatru dojdzie do 180 kilometrów na godzinę. To będzie jak uderzenie młotkiem w tamtejszą infrastrukturę" - podaje telewizja ABC News.
Beryl w ciągu ostatniego tygodnia uzyskiwał siłę, nawet do najwyższego piątego stopnia w skali Saffira-Simpsona. To najmocniejszy tego typu żywioł w historii, który o tej porze roku pojawił się w wodach Oceanu Atlantyckiego. Władze Teksasu obawiają się powodzi błyskawicznych. Spodziewana jest również bardzo wysoka fala sztormowa. Mieszkańcy zagrożonych terenów zabezpieczają swoje domy i biznesy, między innymi poprzez zabijanie deskami okien i drzwi.
"Beryl dotrze do Teksasu jako huragan drugiej kategorii, a prędkość towarzyszącego mu wiatru dojdzie do 180 kilometrów na godzinę. To będzie jak uderzenie młotkiem w tamtejszą infrastrukturę" - podaje telewizja ABC News.
Beryl w ciągu ostatniego tygodnia uzyskiwał siłę, nawet do najwyższego piątego stopnia w skali Saffira-Simpsona. To najmocniejszy tego typu żywioł w historii, który o tej porze roku pojawił się w wodach Oceanu Atlantyckiego. Władze Teksasu obawiają się powodzi błyskawicznych. Spodziewana jest również bardzo wysoka fala sztormowa. Mieszkańcy zagrożonych terenów zabezpieczają swoje domy i biznesy, między innymi poprzez zabijanie deskami okien i drzwi.